Górski Szosowy Mistrz Polski młodzieżowców z 2016 roku, Stanisław Aniołkowski dołączy do kontynentalnej grupy CCC Development Team. Podpisał on 2-letnią umowę.
Bardzo się cieszę, że udało mi się podpisać kontrakt z grupą CCC Development Team. Ekipa ta jest znana ze swojej dobrze zorganizowanej struktury, co jest niezwykle potrzebne w rozwoju młodego zawodnika. Jest to dla mnie kolejny, bardzo ważny etap w kolarskim życiu – tłumaczy Stanisław Aniołkowski – Przy okazji chciałbym bardzo podziękować dyrektorowi sportowemu, Piotrowi Kosmali. Moja przygoda z zawodowym kolarstwem rozpoczęła się właśnie w jego zespole, w 2016 roku, i wiele się wtedy nauczyłem.
– Moja rola w zespole będzie oczywiście uzależniona od tego, czego będzie ode mnie wymagało kierownictwo, ale jeśli o mnie chodzi to chciałbym się specjalizować w wyścigach klasycznych, rozgrywanych w pofałdowanym terenie. Właśnie na takiej trasie zdobyłem tytuł Górskiego Szosowego Mistrza Polski młodzieżowców, co jest dotychczas moim największym sukcesem. Runda była wtedy ciężka, ale miała też fragmenty bardziej płaskie, co mi odpowiadało i co wykorzystałem. Byłem też 4. w młodzieżowych mistrzostwach kraju w Świdnicy, gdzie też trzeba było się zmierzyć ze sztywnymi, ale nie aż tak długimi podjazdami.
Poza tymi osiągnięciami, Stanisław Aniołkowski może się również pochwalić m.in. zwycięstwem etapowym i drugim miejscem w najbardziej prestiżowej polskiej etapówce dla juniorów, La Coupe du Président de la Ville de Grudziądz (2015). Przegrał tam tylko z Maxem Kanterem, który w sezonie 2019 będzie reprezentował worldtourowy Team Sunweb.
Stanisław Aniołkowski to zawodnik o ogromnym potencjale, trzeba go tylko z niego wydobyć – mówi Piotr Wadecki, dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice. – Wierzymy, że w naszej ekipie, w której będzie miał zagwarantowane wszystko co potrzeba do kolarskiego rozwoju, wskoczy na kolejny poziom.
21-letni zawodnik ma przed sobą jeszcze jeden rok w kategorii U23. Ostatnie dwa lata spędził w grupie Hurom, a jego kontrakt z CCC Development Team obowiązywać będzie przez kolejne dwa sezony.
