Michał Kapusta / naszosie.pl

Brak dzikiej karty na Giro d’Italia był dla Damiano Cunego prawdziwym ciosem. „Mały książe” nie zamierza się jednak poddawać i już za kilka dni rozpocznie swój ostatni sezon w karierze.

Brak możliwości zakończenia kariery podczas La Corsa Rosa z pewnością nie jest dla Damiano Cunego łatwy. Mimo to, wbrew głośnym plotkom, postanowił on podjąć wyzwanie i ścigać się jeszcze w sezonie 2018. Za kilka dni, lider Nippo – Vini Fantini rozpocznie ostatnią kolarską podróż.

Nie jest wielkim zaskoczeniem, że „Mały Książe” będzie kapitanem swojego zespołu na Tour de La Provence. We francuskim wyścigu, który rozegra się pomiędzy 8 a 11 lutego. Oprócz Cunego, w składzie Nippo zobaczymy Eduarda Grosu, Alana Marangoniego, Damiano Cimę, Sho Hatsuyamę, Mariano Kobayashiego i Hirokiego Nishimurę.

 

Poprzedni artykułEnric Mas: „wolę być pierwszym Masem, niż drugim Contadorem”
Następny artykułKatalog rowerowy bikeWorld.pl 2018 online!
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments