fot. Colorado Classic

Zaledwie kilkanaście godzin po zakończeniu pierwszej edycji wyścigu Colorado Classic (kat. 2.HC), który wygrał Manuel Senni (BMC), docierają doniesienia o przyszłości tej nowej pozycji w amerykańskim i światowym kalendarzu kolarskim. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku ponownie obejrzymy ściganie w stanie Kolorado. 

Ken Gart, szef wyścigu, oraz Jim Birrel, jego dyrektor, stworzyli coś, co gdy określa się słowem „impreza” nie jest żadnym nadużyciem, ani kolokwializmem, ponieważ w ciągu minionych czterech dni ścigano się na rowerach, słuchano koncertów, tańczono i korzystano z szeregu innych rozrywek.

Czuję, że nasz pierwotny pomysł stworzenia mariażu muzycznego festiwalu z kolarskim wyścigiem okazał się sukcesem. Słyszeliśmy to stale od sponsorów i kibiców

– powiedział portalowi VeloNews Ken Gart.

Mimo że pomysł zorganizowania czegoś więcej niż tylko kolarskiego wyścigu wypalił, to należy wiedzieć, że jednocześnie spowodował wzrost kosztów (sam wyścig wygenerowałby mniejsze wydatki). Ken Gart nie zdradził, jakim budżetem dysponowali, ale wskazał, że był on bliższy do tego, który ma Tour of Utah, czyli około 4-4,5 miliona dolarów. Nie istniejący już wyścig USA Pro Challenge miał do wydania kwotę około 10 milionów dolarów.

Jeśli chodzi o budżet wyścigu, to bliżej nam do Tour of Utah. Ale gdy doliczysz do tego wszystkie koszty występów muzycznych i festiwalu, impreza staje się droższa i obarczona większymi oczekiwaniami

– dodał Gart.

Dyrektor wyścigu Jim Birrel zapowiedział, że w 2018 roku format wyścigu będzie bardzo podobny do tegorocznego – cztery dni i cztery różne trasy. Gart z kolei zapewnił, że gdy tylko uda się stworzyć dobrze działający biznesowy model, środków na organizację wydarzenia wystarczy przynajmniej do 2019 roku.

Planujemy wrócić za rok. Chcemy wyciągnąć wnioski z naszych sukcesów i porażek

– zakończył Ken Gart.

Sprawozdania ze wszystkich czterech etapów wyścigu Colorado Classic 2017 można przeczytać na naszej stronie: etap 1, etap 2, etap 3, etap 4.

Poprzedni artykułTeam Wiggins nie wystartuje w Tour of Britain
Następny artykułJan Hirt podpisał kontrakt z Astaną!
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments