fot. Michał Kapusta / naszosie.pl

Organizatorzy tegorocznej Vuelty postanowili odpowiednio uhonorować Alberto Contadora, przekazując mu pierwszy numer na liście startowej.

Jak wiadomo od nieco ponad 24 godzin, „El Pistolero” postanowił zakończyć karierę po przejechaniu najważniejszej hiszpańskiej etapówki. Nie umknęło to uwadze organizatorów, którzy postanowili szybko okazać mu należyty szacunek, przekazując wyścigową „jedynkę”.

To, że Alberto wybrał Hiszpanię i Vueltę jako miejsce zakończenia swojej kariery jest niesamowitym zaszczytem dla całej organizacji. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni za wszystko, czego dokonał i co pokaże po raz ostatni jako zawodnik. Alberto do końca pozostanie legendą hiszpańskiego kolarstwa

– powiedział dyrektor wyścigu Javier Guillen.

Zgodnie z kolarskimi zasadami, pierwsze numery startowe na tegorocznej Vuelcie powinny należeć do ekipy Movistar w związku z ubiegłorocznym triumfem Nairo Quintany. Jest jednak pewne, że tegoroczny wyjątek nie zostanie przez nikogo źle odebrany.

Poprzedni artykułMichał Kwiatkowski przedłużył umowę z Team Sky
Następny artykułDamien Gaudin przechodzi do Direct Energie
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
kolorzmalutki
kolorzmalutki

– jesteś moim wielkim Idolem Alberto i będę trzymał kciuki za Ciebie, żeby pech omijał szerokim łukiem i najwyższego stopnia podium na koniec kariery 🙂