Hiszpański kolarz stracił równowagę dojeżdżając z mety do autobusu i musiał wycofać się z rywalizacji.
Lluis Mas Bonet dojechał do mety niecałe 15 minut za zwycięzcą, Lilianem Calmejane (Direct-Energie). Zjeżdżając razem z kolegami do autobusu nie utrzymał równowagi i mocno upadł na bok. W szpitalu w A Coruña lekarze potwierdzili kontuzję – zwichnięte biodro, które było od razu poddane operacji. Kolarz musiał zostać w szpitalu na obserwacji i przejść tomografię komputerową.
Kraksa zepsuła bardzo dobry dzień dla hiszpańskiej drużyny prokontynentalnej. Jaime Roson jechał w ucieczce i ukończył etap na dziewiątym miejscu wygrywając też nagrodę Fair Play. Angel Madrazo, który również zabrał się do dużej grupy dojechał dwunasty.
Ewentualne informacje o większych kontuzjach drużyna ma opublikować przed dzisiejszym etapem.
