Małopolski Wyścig Górski w tym roku rozegrany będzie po raz 54. Organizatorzy przekazali nam szczegóły dotyczącej trasy wyścigu, który zaliczany jest do Europe Tour i ma kategorię UCI – 2.2.
Cztery miesiące… …przed pięćdziesiątym czwartym Małopolskim…, wypada przekazać już kilka konkretnych wiadomości.
Wypada, ale nie wszystko chcemy powiedzieć, nie wszystko możemy powiedzieć, a ponadto, po raz pierwszy w historii, zrobimy sceniczną prezentację wyścigu, więc musimy zachować jakieś niespodzianki.
54. MWG rozpocznie się 10 czerwca pierwszym, płaskim etapem po szosach Małopolski zachodniej. Te sprinterskie, etapy, stały się już naszą tradycją. Pokazały nowe miasta i powiaty regionu, pozwoliły popularyzować kolarstwo wśród nowych kibiców. Alwernia, Chełmek, Miechów, Trzebinia, to odkryte dla zawodowego kolarstwa miejsca, które na zawsze pozostaną we wspomnieniach uczestników i komunikatach sportowych sędziów.
11 czerwca wyścig spod Krakowa dojedzie prawie do „samiuśkich Tater”, aby potwierdzić swój dumny przymiotnik „górski”. Będzie ciężko, będzie gorąco (tego akurat nie możemy obiecać), będzie wreszcie mocno pod górę. Chcemy, aby ta sobota zapadła w pamięci wszystkich zawodników, tak jak ta z ostatniego MWG, gdy w morderczym upale ścigano się z Niepołomic do Szczyrzyca.
Niedziela, 12 czerwca, będzie na południu Małopolski, zapewne dniem świątecznym. Chcemy też, aby była wielkim świętem sportu i rekreacji dla wszystkich. Mamy pomysł, aby ta słoneczna niedziela przyniosła zawodowcom, amatorom, turystom i wszystkim absolutnie fanom dwóch kółek, wiele radości. A gdzie zakończy się to kolarskie Triduum? Być może zdradzimy to już 20 lutego na uroczystym podsumowaniu małopolskiego sezonu kolarskiego 2015 w Starym Sączu.
Informacja prasowa
