Belg reprezentujący IAM Cycling okazał się najszybszy po finiszu z peletonu. Koszulkę lidera zachował Niki Terpstra (Etixx-Quickstep).
Wtorkowy etap miał długość 162.2km i prowadził z Waterloo do Quaregnon. Końcówkę stanowiły dwie rundy po 16.7km. Na trasie czekały trzy premie lotne i cztery premie górskie, wszystkie już na okrążeniach.
Około 15km po starcie zaatakowało czterech kolarzy – Tosh van der Sande (Lotto Soudal), Simone Antonini (Wanty-Groupe Gobert), Jerome Cousin (Europcar) oraz Sebastien Delfosse (Wallonie – Bruxelles). To właśnie oni stworzyli ucieczkę dnia. Kwartet bardzo szybko uzyskał sporą przewagę – 25km po starcie wynosiła ona już 3’20”.
Peleton postanowił jednak nie odpuszczać harcowników zbyt daleko i od tego czasu różnica mniej więcej utrzymywała się na podobnym poziomie. Na wjeździe na pierwsze okrążenie ucieczka jechała 2’20” przed główną grupą. Ciężkie rundy spowodowały szybki spadek różnicy. Po przejechaniu pierwszego „kółka” wynosiła ona już zaledwie 26 sekund.
12km przed finiszem zaatakował Tosh van der Sande (Lotto Soudal). Pozostali uciekinierzy zostali złapani przez grupę, jednak Belg nie zamierzał zbyt łatwo się poddać. Zdołał wygrać trzecią premię górską, ale zasadnicza grupa okazała się silniejsza i dogoniła go na zjazdach.
Na ostatnich kilometrach kolejni zawodnicy próbowali swoich sił w odjazdach, jednak nikomu nie udało się uzyskać przewagi. O wygranej ostatecznie zdecydował sprint z peletonu, w którym najszybszy okazał się Jonas van Genechten (IAM Cycling), zwycięzca etapu zeszłorocznego Tour de Pologne! Belg wyprzedził Michaela Morkova (Tinkoff-Saxo) oraz Danny’ego van Poppela (Trek Factory).
Liderem pozostał Niki Terpstra (Etixx-Quickstep).
Wyniki:
