cavsMark Cavendish ma rację – drużyna Etixx-Quick Step znakomicie rozpoczęła sezon. Podopieczni Patricka Lefevere`a mają już dziewięć zwycięstw na szosie, w tym klasyfikację generalną wyścigu etapowego (Tour of Qatar). Dziś triumf dołożył „Cav”, którego rozpiera duma. 

– Wczoraj, podczas Vuelta Ciclista a Murcia nie czułem się zbyt dobrze, ale dziś zespół był naprawdę zmotywowany. Przez cały wyścig jechaliśmy z przodu. Dobrze radziliśmy sobie także z silnym wiatrem i zdecydowaliśmy się rozerwać peleton po ostatnim podjeździe. 30 kilometrów przed metą tempo pomogły nam narzucać Katusha i Movistar, więc czołówka jechała na pełnym gazie do samej mety. Jeżeli zaś chodzi o sprint, to Zdenek Stybar rozpoczął rozprowadzenie 450 metrów przed metą, potem przejął mnie Mark Renshaw i zostałem sam 150 metrów przed metą. Wykończyć taką pracę, to była przyjemność. Jestem bardzo dumny z tego, że kontrolowaliśmy cały wyścig, że jesteśmy tak zgrani, i że w ogóle tak świetnie zaczęliśmy ten sezon – powiedział „Cav”.

Warto dodać, że na najniższym stopniu podium stanął główny rozprowadzający Cavendisha – Mark Renshaw.

Foto: bettiniphoto.net

Marta Wiśniewska

 

Poprzedni artykułTour Cycliste International du Haut Var-matin 2015, kat 2.1, 21.02-22.02.2015
Następny artykułZgrupowanie w Lloret de Mar – ostatnie wolne miejsca na marzec!
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments