Kross Vento 4.0 – rower idealny dla amatora

Dzięki uprzejmości firmy Kross, mieliśmy okazję przetestować szosowe modele w wersji na 2015 rok. Na początek, chcielibyśmy przedstawić wam model Vento 4.0.

Kross Vento 4.0 to rower stworzony z myślą o osobach, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z kolarstwem lub na szosę wybierają się sporadycznie, gdy pozwalają na to warunki pogodowe. Na spotkaniu dla dziennikarzy, organizowanym przez Krossa w Świeradowie-Zdroju, specjalnie na „pierwszy ogień” przetestowaliśmy ten model. Głównie dlatego, żeby mieć porównanie, gdy przesiądziemy się na lepsze produkty polskiego producenta z Przasnysza. Swoją drogą, moją uwagę zwrócił także ciekawy i nowoczesny design Vento 4.0. Moim zdaniem, wyglądem ogólnym tego modelu, nie powstydziłby się rowery z wyższej półki.

Szczerze mówiąc, po raz pierwszy w życiu miałem okazję przejechać się na szosowym rowerze Krossa. Do tamtej pory, w mojej głowie panowało przeświadczenie, że Kross = rower górski. Teraz się to zmieniło. „Szosa” robi się coraz bardziej popularna, o czy świadczy fakt, że Kross w 2015 roku w swojej ofercie będzie miał aż siedem modeli rowerów szosowych. W tym roku były to cztery modele.

Gdy dosiadłem już „budżetowy rower” Krossa, szybko zrozumiałem, dlaczego ten model kosztuje 3999 złotych. Geometria roweru z pewnością sprzyja dłuższym trasom. Po krótkim czasie udało mi się ustawić wygodną pozycję. Pogrubiłem wygodną, bo to oczywiście nie oznacza sportową (jeśli interesują was walory wyścigowe tego sprzętu). Pomimo obniżonej kierownicy, w dalszym ciągu odczuwałem, że ręce trzymam bardzo wysoko, a głowa znajduje się gdzieś w chmurach. Olbrzymim plusem okazało się bardzo wygodne siodełko Krossa.

Po przejechanych kilkudziesięciu kilometrach na tym rowerze, mogę powiedzieć, że pozytywne wrażenie zrobił na mnie napęd Shimano Tiagra, który nie cieszy się dobrymi opiniami wśród użytkowników. W moim egzemplarzu, biegi wchodziły szybko, sprawnie i nie tylko dlatego, że to nowy rower. Przełożenie 50/11 z pewnością będzie odpowiednie dla początkujących kolarzy, kupujących ten model.

Sama aluminiowa rama i koła zbudowane na obręczach Alexrims Race24, są solidnie wykonane. Solidnie to w tym przypadku bardzo dobre słowo, bo rower sprawia wrażenie bardzo wytrzymałego. Dobrze tłumił także wibracje. Niestety, podczas kilku wykonanych sprintów wyraźnie czuć było, że cała konstrukcja jest mało sztywna i w trakcie finiszu rower po prostu „pływał” i nie „zbierał” się jak powinien.

Na terenach wokół Świeradowa, świetnie można było sprawdzić zwrotność i hamulce testowanego modelu. Na licznych, ciasnych zakrętach Vento 4.0, ku mojemu zaskoczeniu, spisywał się bardzo dobrze. Na serpentynach mogłem pozwolić sobie na więcej, a Kross nie zawiódł mnie, nawet na chwilę.

Reasumując. Moim zdaniem ten rower to idealna propozycja dla amatorów, którzy planują rozpocząć starty np. w maratonach szosowych lub ścigają się w tego typu imprezach dla własnej satysfakcji. Z pewnością nie jest to sprzęt dla osób, które walczą o czołowe lokaty. Geometria ramy i wygodne siodełko pomoże przetrwać na dłuższym dystansie, ale nie złożycie się na tym rowerze niczym Michał Kwiatkowski na zjeździe do Ponferrady.

Cena jest jak najbardziej adekwatna do jakości testowanego sprzętu i z pełną odpowiedzialnością – mogę polecić Vento 4.0.

Specyfikacja:

Andrzej Gucwa