36-letni Peter Wrolich zakończył karierę po 12 latach w profesjonalnym peletonie. Austriacki kolarz przez ponad 10 lat ścigał się zaledwie w dwóch niemieckich ekipach.
„Paco” Wrolich przeszedł na zawodowstwo w 1999 roku do zespołu Gerolsteiner i przebywał z tej drużyną do końca jej działalności w 2008 roku. Przez ostatnie dwa lata jeździł dla Team Milram.
Austriak powiedział że miał alternatywę, ale zdecydował że czas się już zatrzymać. „To jest satysfakcjonujące, utrzymać się na wysokim poziomie. Nie chciałem kontynuować kariery w słabszej ekipie, to znaczy z poza ProTour„, powiedział w piątek podczas ogłoszenia przejścia na emeryturę, dla agencji prasowej APA.
Za wyczyn w swojej karierze, Wrolich uważa 11 razy przejechany wyścig Mediolan-San Remo. Sympatyczny Austriak pięciokrotnie kończył Tour de France. „Te wyścigi na zawsze pozostaną w mojej pamięci„, powiedział Wrolich, który był nie tylko sprinterem ale także cenionym pomocnikiem i kapitanem drużyny.
Od ubiegłego roku Wrolich był także prezesem kolarskiej federacji regionu Kärnten. Ma nadzieję na pozostanie w kolarstwie poprzez pracę w firmie organizującej wyścigi, Star Events. „Mam wiele pomysłów. Jestem przekonany, że kolarstwo może być dalej moim sposobem na życie”.
W swojej karierze 12- letniej karierze wygrał klasyfikację generalną wyścigu Herald Sun Tour w 2001 roku oraz etapy w Tour of Georgia, Sachsen Rundfahrt, Uniqa Classic i Tour de l’Avenir. Wygrywał również w klasykach: Rund um Köln i Rund um die Hainleite. Wrolich reprezentował swój kraj w wyścigach ze startu wspólnego podczas Igrzysk Olimpijskich w 1996 i 2000 roku.
Foto: www.corvospro.com
