Po środowym etapie który mocno zamieszał w klasyfikacji generalnej, patrząc na profil 12 etapu wydaje się, że to czas na trochę spokoju, czy aby na pewno ?
Przekrojowo łatwy etap jednak może sporo zamieszać. 206 kilometrów z Citta Sant’Angelo do Porto Recanati Macerata biegnie cały czas przy brzegu morza! Trzeba być bardzo czujnym, ponieważ wiatr z pewnością podzieli peleton na kilka mniejszych grupek.
Na trasie 12. odcinka Giro d`Italia znajdują się dwie premie górskie trzeciej kategorii Macerata (150,9 km; 280 m n.p.m.; 4,9 km; 3,7%, max 9%) oraz niewielki podjazd pod Potenza Picena na 194,3 km. Ten ostatni może okazać się najbardziej kluczowym, ponieważ znajduje się 12 km przed linią mety.
Czwartkowy etap może przynieść wiele scenariuszy. Jeden z nich to kilkunasto,osobowa ucieczka która oderwie się na początkowych kilometrach. Kolarze klasyczni powinni atakować na ostatniej hopce Potenza Picena. O zwycięstwo walczyć może również kilku sprinterów, którzy dojadą w podzielonym przez wiatr około 60-osobowym peletonie.