Kolarz CCC Sprandi Polkowice wygrał drugi z wyścigów klasycznych rozgrywanych pod Wrocławiem po ataku kilka kilometrów przed metą.
W niedzielę kolarze mieli do pokonania 181.8km, na które składało się 9 pagórkowatych rund wokół Trzebnicy. Na każdym okrążeniu czekał ciężki podjazd pod Prababkę, gdzie nachylenie sięga 14%.
Na pierwszej rundzie peleton mocno się porwał, ale już na drugiej do przodu wyrwała grupka, w której znaleźli się m.in. Emanuel Piaskowy, Bartosz Warchoł (Team HUROM), Mateusz Komar, Adam Stachowiak (Voster Uniwheels), Adrian Honkisz, Jacek Morajko (Wibatech 7R Fuji), Andrii Bratashchuk (Kolss), Łukasz Owsian, Maciej Paterski, Patryk Stosz (CCC Sprandi Polkowice), Adrian Kucharek (Domin Sport). Peleton dość szybko odpuścił pogoń i stało się jasne, że to właśnie w tej grupie jedzie zwycięzca.
45km przed metą od czołówki oderwało się pięciu zawodników – Piaskowy, Komar, Bratashchuk, Morajko i Owsian. Gdy różnica zaczęła rosnąć, na przeskok zdecydowali się Paterski i Honkisz. Siódemka razem wjechała na ostatnie okrążenie, ale tam na skok zdecydowali się Paterski z Komarem, a po chwili dołączył do nich Owsian.
Łukasz Owsian (CCC Sprandi Polkowice) dojechał do uciekającej pary i niemal natychmiastowo zdecydował się na skok. „Pomarańczowy” nie dał się już dogonić i zwyciężył przed Mateuszem Komarem (Voster Uniwheels) i Maciejem Paterskim (CCC Sprandi Polkowice). Tuż za podium finiszował Emanuel Piaskowy (Team HUROM).
Świetna jazda na prababce. Komar zdobył wczoraj tam KOMa na Stravie. Kilku amatorów też wczoraj mocno atakowało Prababkę. Huzar 11 na prababce wczoraj.