Spływają powoli kolejne składy na zbliżający się wielkimi krokami światowy czempionat. W ostatnim czasie swoje zestawienia opublikowali m.in. Brytyjczycy i Duńczycy, którzy z pewnością będą faworytami do medali we Flandrii.
Najpierw przyjrzyjmy się reprezentacji Wielkiej Brytanii. Ich siła będzie tkwiła w wyścigach ze startu wspólnego – w 8-osobowym zestawieniu mężczyzn znaleźli się tak znamienici kolarze jak będący w genialnej formie Ethan Hayter, bardzo utalentowany Jake Stewart czy nie mający chyba żadnych ograniczeń Tom Pidcock. Swoich młodszych liderów czujnym okiem nadzorować będzie m.in. Luke Rowe, Ben Swift czy mistrz świata sprzed 10 lat – Mark Cavendish.
Mocne zestawienia obejrzymy także w młodszych męskich kategoriach oraz u pań – chyba nikomu nie trzeba przedstawiać takich osób jak Lizzie Deignan. Kto wie, może w juniorkach świat podbije ledwie 16-letnia córka Magnusa Bäckstedta – Zoe? Brytyjczycy groźni będą także w drużynowej jeździe na czas, gdzie w pierwszej edycji tej konkurencji przed dwoma laty zdobyli brązowe medale.
Flanders is calling 🇧🇪🚲
It's almost time for the 2021 @UCI_cycling Road World Championships
Here are the phenomenal #GBCT riders that will be representing 🇬🇧
Full Report ⬇️https://t.co/V4rcd1SYSG pic.twitter.com/OLz191llBi
— British Cycling (@BritishCycling) September 13, 2021
Nie na wycieczkę ruszają też Duńczycy. W wyścigu ze startu wspólnego elity mężczyzn do walki staną Mads Pedersen, Kasper Asgreen, Mikkel Frølich Honoré, Magnus Cort Nielsen, Andreas Kron, Mads Würtz Schmidt, Michael Valgren i Mikkel Bjerg. W tym zestawieniu może i brak murowanego kandydata do podium, ale co najmniej 4 z nich jest w stanie spokojnie znaleźć się w każdej kluczowej akcji.
Groźne będą także Dunki – w ich narodowych barwach zobaczymy m.in. Emmę Norsgaard, Cecilie Uttrup Ludwig czy Amalie Dideriksen. Ta pierwsza wraz z młodziutką Rebeccą Koerner pojadą w jeździe indywidualnej na czas, w której u panów o medale spróbują powalczyć Mikkel Bjerg i Kasper Asgreen.
