UCI opublikowała listy, według których kraje będą mogły się kwalifikować na zbliżające się Igrzyska Olimpijskie.
Podobnie jak podczas mistrzostw świata, tak i na Igrzyskach Olimpijskich liczy się ranking światowy, w którym punkty zdobywają wszyscy startujący w wyścigach klasy UCI. Dla stworzenia listy startowej unia posłuży się zestawieniem z 29 października 2019 roku i przypisze odpowiednio 130 miejsc w wyścigu ze startu wspólnego mężczyzn i 67 w rywalizacji pań.
U panów na podstawie rankingu przypisane zostaną 122 miejsca – kraje z miejsc 1-6 otrzymają po 5 „biletów”, lokaty 7-13 to 4 zaproszenia, 14-21 to 3, 22-32 to 2, a 33-50 to 1. Do tego dojdą dwa miejsca dla gospodarzy (Japończyków) oraz ewentualne sześć wejściówek, które mogą otrzymać kraje z Afryki, Ameryki i Azji na podstawie wyników mistrzostw kontynentu, ale tylko jeśli te nacje nie znajdą się wśród 50 państw z rankingu światowego.
Na starcie „czasówki” stanie z kolei 40 zawodników – 30 najlepszych krajów otrzyma po jednym miejscu, a dodatkowe 10 zostanie przypisane na podstawie jazdy indywidualnej na czas z mistrzostw świata 2019. Należy jednak pamiętać, że dana nacja nie może otrzymać więcej niż dwóch zaproszeń.
U pań sytuacja jest analogiczna – w sumie 62 miejsca zostaną rozdane na podstawie rankingu światowego. Miejsca 1-5 to 4 zaproszenia, 6-13 to 3, a 14-22 to 2. Dodatkowe miejsca to 2 dla gospodyń oraz po jednym na podstawie mistrzostw Afryki, Ameryki i Azji.
Jazda indywidualna na czas kobiet to z kolei 15 czołowych krajów po jednym zaproszeniu oraz 10 miejsc na podstawie mistrzostw świata (z tym samym założeniem maksymalnie dwóch biletów na kraj).
W aktualnym rankingu światowym Polacy są na miejscu 11., a Polki na na 7..
Oficjalnie trasy wyścigów podczas XXXII Igrzysk Olimpijskich w Tokio nie są jeszcze znane, ale według informacji japońskich mediów trasa ma być górzysta. Podobnie było w 2016 roku w Rio de Janeiro, gdzie Rafał Majka zajął trzecie miejsce przegrywając jedynie z Gregiem Van Avermaetem i Jakobem Fuglsangiem. Wśród pań tytułu będzie bronić Anna Van der Breggen.