fot. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków

Polski Związek Kolarski opublikował na swojej stronie pełny kalendarz imprez na sezon 2024. Znajdziemy w nim terminy zawodów w każdej odmianie kolarstwa, zarówno tych rozgrywanych pod egidą UCI, jak i krajowych. Rzecz jasna nie zabrakło zatem także wyścigów szosowych, którym przyjrzymy się bliżej.

2 miesiące temu Międzynarodowa Unia Kolarska opublikowała kalendarz na sezon 2024. Wówczas poznaliśmy plan polskich imprez, które planują być zaliczane do tych rozgrywanych pod egidą UCI. Dziś widzimy już kilka zmian wobec stanu sprzed kilkudziesięciu dni, a aktualna tabela prezentuje się następująco:

Termin Wyścig  Kategoria
30.04-5.05 Karpacki Wyścig Kurierów  2.2U
1-4.05 Wyścig o Puchar Prezydenta Grudziądza  2.1 (junior)
11.05 Silesian Clasic  1.2
15-19.05 Orlen Wyścig Narodów  2.NCup
30.05-2.06 Małopolski Wyścig Górski  2.2
12-16.06 Tour de Kurpie  2.2
19.23.06 Mistrzostwa Polski  NC
26-29.06 Wyścig Solidarności i Olimpijczyków  2.2
28-30.06 Tour de Pologne Women  2.2 (kobiety)
21.07 Visegrad 4 Bicycle Race Grand Prix Polski  1.2
23.07 Memoriał Andrzeja Trochanowskiego  1.2
24-27.07 Dookoła Mazowsza  2.2
26-28.07 Princess Anna Vasa Tour  2.2 (kobiety)
28.07 Puchar MON  1.2
10.08 Memoriał Henryka Łasaka  1.2
11.08 Memoriał Jana Magiery  1.2
12-18.08 Tour de Pologne  2.UWT
14-18.08 Tour Bitwa Warszawska  2.2 (?)

 

Wobec pierwotnego kalendarza widzimy zatem 2 zmiany – zniknęło JSW Cup (7-9.06.2024), pojawiła się zaś Tour Bitwa Warszawska okraszona kategorią 2.2 – póki co nie ma to potwierdzenia na stronie Międzynarodowej Unii Kolarskiej, ale można podejrzewać, że trwa procedowanie wniosku o organizację takiego wyścigu, który wówczas byłby ostatnią szosową imprezą UCI w Polsce.

Co warte zauważenia to fakt, że przy okazji publikacji kalendarza pojawiły się także lokalizacje poszczególnych wyścigów. Wśród nich widzimy zapis „Płock” przy Mistrzostwach Polski, acz patrząc na same komentarze organizatora można podejrzewać, że jest to jedynie wstępna lokalizacja – zgodnie z ich wpisem z Facebooka „rozważamy również organizację w innym regionie Polski aniżeli Mazowsze. Chcielibyśmy aby to były najcięższe mistrzostwa w ostatnich latach„. Pozostaje zatem czekać na finalne decyzje.

Zmagania szosowe to jednak nie tylko wyścigi UCI, ale i cała masa mniejszych zawodów rozgrywanych w naszym kraju. Kalendarz klasycznie otwiera Ślężański Mnich, którego zaplanowano na 7 kwietnia, a zamykają go Mistrzostwa Polski par i drużyn, które mają się odbyć w dniach 28-29 września, tradycyjnie w miejscowości Godziesze Wielkie. W sumie wpis do kalendarza z adnotacją „szosa” otrzymało 61 wyścigów, w tym 11 z dopiskiem „kandydatura do Pucharu Polski”, którego finał zaplanowano na 31.08-01.09 w Koźminku. Warto także podkreślić, że Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży ma zostać rozegrana w nowej lokalizacji – organizatorem został Klub Kolarski Lubelskie Perła Polski, a na miejsce zawodów wybrano Kraśnik.

PEŁNY KALENDARZ POLSKIEGO ZWIĄZKU KOLARSKIEGO NA SEZON 2024

Poprzedni artykułLotto Dstny przesiądzie się na Orbeę?
Następny artykułZmarł Henryk Woźniak
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Szymon
Szymon

OOM w Kraśniku to tragiczny pomysł. Zapełnili w tym roku szpitale w Kraśniku i Lublinie. Jeśli nie zmienią tragicznej do ścigania trasy, skońcyz się katastrofą

Michał
Michał

A co się dzieje z wyścigiem Bałtyk-Karkonosze? Są jakiej plany powrotu tej imprezy?

Jan
Jan

Problemem jest brak wyścigów 2.1
Rumunia ma dwa takie wyścigi. 2 razy 2.1 jest dla polskiego kolarstwa cenniejsze niż 1 raz Tour de Balon

j0982
j0982

Generalnie wyścigów UCI w Polsce jest mało. Sezon spokojnie mógłby trwać od kwietnia do końca września. Im więcej kontaktów z zawodowym peletonem tym lepiej. Puchary Polski wg mnie nie dają szans na rozwój, a jedynie są częścią treningu, zachowaniem rytmu startowego w skąpym kalendarzu… Młodzi musza mieć kontakt z zawodowym peletonem. Zgadzam się,że przy obecnym stanie posiadania TdP nie wiele wnosi do rozwoju naszych zawodników. Nie znaczy to jednak, ze nie powinien się odbywać lub żeby schodził kategorię niżej.

Jan
Jan

Oczywiście że TdP powinien zejść kategorię niżej. To napędzałoby rozwój grup CT które miałyby zagwarantowane kilkadzisiąt godzin reklamy w TV. To jest proste jak cep dla każdego człowieka od marketingu sportowego. Dlatego TdP w obecnym kształcie dożyna polskie kolarstwo

reko
reko

czyli sezon od maja do sierpnia…ludzie to dla amatorów jest dłuższy bo można sezon zacząć w marcu i skończyć w październiku. Nie zbudujemy na takim kalendarzu nic dobrego…no ale to zadanie dla Związku i MS.