Niezwykle ciekawy okres czeka teraz na belgijską gwiazdę kobiecego peletonu, czyli Lotte Kopecky. Dotychczas to właśnie 27-latka odpowiadała za szybkie końcówki w najlepszym Women’s World Teamie świata, czyli Team SD Worx, teraz odciążyć ma ją przychodząca do ekipy Lorena Wiebes. Belgijka zdaje się być z tego powodu zadowolona.
Za Lotte Kopecky niezwykle udany sezon. 27-latka triumfowała m.in. w Ronde van Vlaanderen i Strade Bianche, a także zdobyła srebrny medal Mistrzostw Świata i była 2. w Paryż-Roubaix. W Team SD Worx Belgijka musiała jednak nie tylko myśleć o startach w klasykach, ale i walce na płaskich końcówkach, a teraz zespół pozwoli jej nieco odetchnąć – nowym nabytkiem tej ekipy jest bowiem największa gwiazda światowego sprintu, czyli Lorena Wiebes.
Nie mam z tym żadnego problemu, a wręcz cieszę się z przybycia Loreny. Patrzę na to pozytywnie. Kiedy razem wystartujemy, będę mogła ścigać się bardziej ofensywnie i swobodniej, ponieważ jeśli chodzi o sprint z grupy zawsze będę miała Lorenę
— opowiadała w rozmowie dla Sporzy Lotte Kopecky.
Belgijka tym samym chce się mocniej skupić na startach w wyścigach jednodniowych, a także z tyłu głowy ma już Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu. Już w lutym 27-latka będzie miała pierwszą okazję powalczyć o kwalifikację na takowe, gdzie planuje powalczyć na torze.
Będzie bardzo trudno powtórzyć bądź przebić obecny sezon. Oczywiście mam motywację, aby tej zimy znów bardzo ciężko pracować i wycisnąć z niej jak najwięcej w przyszłym roku. Teraz skupiam się głównie na wiośnie. Mistrzostwa Europy na torze są już w połowie lutego. To pierwsze zawody kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich, więc to jest ważne. Swój szczyt formy planuję na Ronde van Vlaanderen i Paryż-Roubaix, ale Igrzyska Olimpijskie w Paryżu już teraz są w mojej głowie. Mam nadzieję, że w tym roku uda nam się wywalczyć kwalifikację, abyśmy nie musieli się tym martwić w 2024 roku
— zapowiada Lotte Kopecky.
Belgijka ma kontrakt ważny do końca 2024 roku z Team SD Worx, czyli holenderską ekipą, która wygrała ranking Women’s World Tour w sezonie 2022. Wydaje się, że po tegorocznych transferach ten zespół stać na powtórzenie tego osiągnięcia.
