Niestety w najbliższych Igrzyskach Europejskich, które mają planowo odbyć się w 2023 roku w Krakowie nie odbędzie się rywalizacja o medale w kolarstwie szosowym i torowym.

Niedawno wybrany, nowy prezes Europejskiej Unii Kolarskiej UEC Enrico della Casa w rozmowie z francuskim portalem DirectVelo poinformował o skreśleniu kolarstwa torowego i szosowego z programu Igrzysk Europejskich, które za dwa lata mają się odbyć w stolicy Małopolski.

Problemem uniemożliwiającym rywalizację w kolarstwie torowym jest zbyt duża odległość toru w Pruszkowie od Krakowa. Natomiast do ścigania na szosie nie dojdzie, ponieważ trudno byłoby zapewnić bogatą obsadę wyścigów ze względu na to, że tydzień później zawodniczki i zawodnicy mają walczyć o medale w krajowych mistrzostwach.

Inną kwestią jest, to czy Igrzyska Europejskie faktycznie odbędą się w Krakowie. Niestety wokół tej imprezy w ostatnich miesiącach toczą się pewne rozgrywki polityczne, które jak wiemy nigdy nie służą rozwojowi i popularyzacji sportu.

Poprzedni artykułSkradziono rowery Mai Włoszczowskiej
Następny artykułFinaliści akademii Zwifta powalczą o miejsca w składach zespołów Alpecin-Fenix i Canyon SRAM Racing
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments