Kolejna edycja wyścigu dookoła Czech rozpocznie się już jutro. Tym razem impreza rozgrywana u naszych południowych sąsiadów uzyskała kategorię 2.1, dzięki czemu na starcie znajdzie się kilka ekip z najwyższej dywizji. Jak co roku, powalczyć postarają się także polscy zawodnicy.
Od drugiego etapu, we współpracy z portalem roadcycling.cz, przeprowadzimy z czeskiego wyścigu relację live.
Rywalizacja rozpocznie się od nieco ponad 20 kilometrowego prologu w Unicovie. Jedyną trudnością na trasie będzie niewielki podjazd znajdujący się około 8000 metrów od rampy startowej. Niewykluczone, że już wtedy zwycięzcą zostanie kolarz, który będzie w stanie utrzymać koszulkę lidera do końca wyścigu.
Dzień później na zawodników czekać będzie najłatwiejszy odcinek ze startu wspólnego, zaczynający się w Ołomuńcu i kończący w Unicovie. Do pokonania będzie 178 kilometrów, z czego ostatnie to rundy po miejscowości finałowej.
W sobotę będziemy najprawdopodobniej świadkami znakomitego ścigania. Królewski etap z Mohelnic do Sternberku najeżony jest kilkukilometrowymi podjazdami, które mogą podzielić peleton. Niewykluczone, że to właśnie na trzecim etapie dojdzie do decydujących ataków największych gwiazd. Z pewnością będzie to 199 wspaniałych kilometrów.
Ostatni odcinek rywalizacji na czeskich szosach będzie już nieco łatwiejszy, jednak nie znaczy to, że nic na nim się nie zmieni. Przez ponad połowę etapu kolarze kręcić się będą w okolicach miejscowości Dolany, co kilka kilometrów zaliczając jeden, stosunkowo łatwy podjazd. Nie można jednak założyć, że niektórzy kolarze nie będą jeszcze chcieli ugrać czegoś dla siebie.
Faworyci:
Dzięki podwyższeniu kategorii wyścigu, na starcie znajdzie się więcej dobrych nazwisk. Z pewnością głównym faworytem do zwycięstwa będzie startujący w barwach reprezentacji Czech Leopold Konig. Jego głównymi konkurentami mogą być przede wszystkim kolarze Etixx – Quickstep – Pieter Serry oraz Zdenek Stybar. W barwach belgijskiej ekipy wystartuje także Łukasz Wiśniowski. Niebezpieczny może być również Primoz Roglic (Adria Mobil), który coraz śmielej poczyna sobie na europejskich szosach. Nie bez szans będą też zawodnicy reprezentujący zespół Bora – Argon 18, na czele z Janem Bartą. Z polskiego punktu widzenia można liczyć na dobry start pomarańczowych, których liderem będzie najprawdopodobniej Jan Hirt. Widoczni na trasie powinni być także kolarze ActiveJet, a za pomoc kolegom odpowiedzialny będzie Przemysław Kasperkiewicz. Co ciekawe, liderem czeskiej ekipy Whirlpool – Author będzie Paweł Cieślik.
fot. facebook.com/czechcyclingtour
