Bardzo ambitne plany na przyszły sezon ma Alexander Kristoff. Norweski kolarz Katushy chce przede wszystkim zgarnąć dwie koszulki: punktową w Tour de France i tęczową za mistrzostwo świata.
Alexander Kristoff (Katusha) miniony sezon zakończył z czternastoma zwycięstwami na koncie. To jego zdecydowanie najlepszy sezon w karierze. Norweg w pięknym stylu wygrywał między innymi Mediolan-San Remo czy dwa etapy Wielkiej Pętli. Zawodnik Katushy na rok 2015 stawia sobie bardzo ambitne cele:
„Chciałbym powtórzyć sukces w Mediolan-San Remo i wygrać dwie koszulki: zieloną z Tour de France i tęczową z mistrzostw świata. Zdaje sobie sprawę, że będzie to ekstremalnie trudne. Z drugiej strony miniony sezon pokazał, że jestem jednym z najlepszych kolarzy w swojej specjalności. To było naprawdę fajne, gdy przed zawodami byłem wymieniany w gronie ścisłych faworytów.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku lepiej zaprezentuje się na belgijskich i francuskich brukach. Bardzo odpowiada mi zwłaszcza wyścig we Flandrii i tam chciałbym powalczyć o najwyższe cele. Zmiana punktacji w walce o zieloną koszulę w Tour de France powinna być na moją korzyść. Trzeba jednak pamiętać, że tam liczyć się będą między innymi Peter Sagan, Marcel Kittel czy Mark Cavendish.”
Kristoff odniósł się także do pozyskania przez jego drużynę mistrza świata orlików – Svena Erika Bystrřma:
„Jestem bardzo zadowolony, że do naszej ekipy dołączył mój młody krajan. Często z nim trenowałem i namówiłem włodarzy drużyny do zatrudnienia go. Erik zwycięstwem na mistrzostwach świata udowodnił, że jest świetnym materiałem na kolarza wielkiego formatu. Mamy podobny program startowy i wiem, że będę mógł liczyć na jego wydatną pomoc w niektórych wyścigach.”
Foto:bettiniphoto.net
