Bardzo pechowo rozpoczął kolejny rok ścigania Thomas Voeckler (Europcar). Francuz podczas treningu złamał prawy obojczyk, co całkowicie wykluczyło go z rywalizacji w Tour Down Under.
34 letni kolarz po przyjeździe do Adelajdy postanowił wraz z kolegami udać się na trening przed Tour Down Under. Niestety dzielny Francuz wjechał w samochód, który zatrzymał się przed pasami dla pieszych. Voeckler nie zahamować i zderzył się z pojazdem. Według pierwszej diagnozy ma złamany prawy obojczyk i w ciągu kilkunastu następnych godzin uda się do Francji.
„Takiego pechowego złamania jeszcze nie miałem, mimo że przydarzyło mi się to już trzeci raz. Po raz pierwszy w mojej karierze zderzyłem się z samochodem, to naprawdę bardzo pechowa sytuacja. Prawie dwa tygodnie temu usunięto mi płytkę wzmacniającą obojczyk, który złamałem podczas ubiegłorocznego Amstel Gold Race. Bardzo się cieszyłem na debiutancki występ tutaj w Australii, ale niestety początek sezonu muszę odłożyć na później. Teraz wracam do Francji i poczekam na dokładną diagnozę. Wtedy okaże się, na jaki czas będę musiał odpocząć od roweru.” mówi rozgoryczony Voeckler.
Foto:bettiniphoto.net
Arek Waluga
