To będzie najtrudniejszy, rozstrzygający etap wyścigu – o przygotowaniach do szóstego etapu Tour de Pologne opowiada burmistrz miasta Zakopane Janusz Majcher.
.
Czy Tour de Pologne to największa tegoroczna impreza sportowa w mieście Zakopanem?
W tym roku Zakopane gości dwie imprezy sportowe światowej rangi: Puchar Świata w skokach narciarskich w drugiej połowie stycznia i 66. edycję Tour de Pologne. To już drugi rok, nie licząc edycji sprzed kilkunastu lat, współpracy miasta z Tour de Pologne.
Co zmieni się w organizacji przejazdu Tour de Pologne przez Zakopane względem roku poprzedniego?
Przygotowaliśmy bardzo atrakcyjna trasę, jestem pewien, że to będzie najtrudniejszy, rozstrzygający etap touru z metą pod Wielką Krokwią. Trasa wyścigu została nieco zmodyfikowana w stosunku do ubiegłego roku tak, by w jak najmniejszym stopniu dezorganizować ruch kołowy w mieście, mamy przygotowane objazdy, poprawiony został też stan nawierzchni dróg.
W jaki sposób miasto może wykorzystać Tour de Pologne do własnej promocji?
Bardzo liczymy na relacje z helikoptera, chcemy pokazać Polakom, i nie tylko Polakom, widok zielonego teraz, przyjaznego turystom Zakopanego. Chcemy je promować jako miasto sportowe. Jesteśmy kandydatem do wielkiej imprezy światowej, jaką są mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w 2015 r. i chcemy o tym mówić. Informacje o naszej kandydaturze do goszczenia tej imprezy, reklamy Centralnego Ośrodka Sportu i wielki napis „Górale Zapraszają” będzie można zobaczyć w relacjach z helikoptera na Wielkiej Krokwi i pod Reglami. Poprawi się też organizacja samego przejazdu, chcemy szybciej zamknąć i otworzyć trasę.
Ilu widzów jest spodziewanych Zakopanem podczas przejazdu kolarzy?
W tym roku przejazd wyścigu przez Zakopane przypada w szczycie sezonu. W tej chwili w regionie jest około 150-200 tysięcy turystów, w samym Zakopanym około 50 tysięcy. Nawet jeśli śledzić wyścig będzie tylko 10% tych osób, to na mecie i tak spodziewamy się 5 tysięcy kibiców. Z myślą o nich w Zakopanem i w sąsiednich gminach cały czas odbywają się imprezy kulturalne towarzyszące wyścigowi.
Czy na co dzień miasto też propaguje kolarstwo jako aktywny styl życia?
W tym roku zostały wyznaczone w Zakopanem trasy rowerowe, pierwsza biegnąca od Dworca aż do Wielkiej Skoczni. W planach są już kolejne, rowerem będzie można wjechać w doliny Lejową i Chochołowską. Jakiś czas temu tego typu działania wprowadzili już Słowacy, teraz robimy to i my.
Źródło: www.tourdepologne.pl
