Polski Związek Kolarski

Kolejny dzień afery w Polskim Związku Kolarskim. Dziś za pośrednictwem portalu Facebook informację o wstrzymaniu finansowania kolarskiej centrali podała firma OTCF S.A. – właściciel marki 4F.

To już trzeci cios dla władz PZKol. Pierwszym uderzeniem było wycofanie się wieloletniego sponsora Związku – firmy CCC. Z uwagi na skalę problemów, które ujawnił m. in Piotr Kosmala w rozmowie z portalem Sportowe Fakty z finansowania wycofało się także Ministerstwo Sportu, a minister Witold Bańka wezwał do dymisji cały zarząd Polskiego Związku Kolarskiego.

Poniżej treść oświadczenia zamieszczonego na facebook’u marki 4F, które pojawiło się tuż przed południem:

OTCF S.A. z siedzibą w Wieliczce, właściciel marki 4F oświadcza, że w związku z licznymi publikacjami na temat poważnych nieprawidłowości w Polskim Związku Kolarskim, w tym również zarzutach podejrzenia popełnienia przestępstw przez przedstawicieli tego Związku, OTCF podjął decyzję o zawieszeniu współpracy z Polskim Związkiem Kolarskim do czasu wszechstronnego i rzetelnego wyjaśnienia stawianych zarzutów.

OTCF zapewnia jednocześnie, że dobro i komfort zawodników polskich kadr w kolarstwie są dla OTCF najwyższym priorytetem. W związku z powyższym OTCF, pomimo zawieszenia współpracy z Polskim Związkiem Kolarskim, nadal aktywnie wspierać będzie polskie kadry w kolarstwie i dostarczy zawodnikom odzież pod marką 4F na sezon 2018. 

W przypadku wyjaśnienia zarzucanych Związkowi nieprawidłowości i podjęcia stanowczych kroków przez władze Związku, w celu szczegółowego wyjaśnienia stawianych zarzutów, OTCF jest gotowy do powrotu do prowadzenia negocjacji w zakresie współpracy ze Związkiem.

Cieszy fakt, że firma nie wycofuje się całkowicie z kolarstwa, a przede wszystkim zadba o to, żeby zawodnicy mieli stroje zarówno do startów, jak i treningów.

Poprzedni artykułKask i odblaski obowiązkowe w Wielkiej Brytanii?
Następny artykułKlaas Lodewyck nową twarzą w sztabie BMC
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments