fot. Mitchelton - Scott

Tegoroczna historia Caleba Ewana nie jest jedną z najprzyjemniejszych. Teraz Australijczyk będzie próbował odzyskać blask, by zapewnić sobie byt w kolejnych sezonach.

Problemy australijskiego sprintera zaczęły się od plotek o ewentualnym przejściu do Lotto Soudal. W kuluarach mówiło się, że właśnie negocjacje kontraktowe z innym zespołem zadecydowały o braku powołania dla Ewana na zakończony niedawno Tour de France. Jak się okazuje, może być to brzemienne w skutkach.

Choć Andre Greipel potwierdził już przejście do ekipy Fortuneo – Samsic, ekipa Lotto Soudal wciąż nie ogłosiła podpisania umowy z 24-letnim Australijczykiem. Tym samym Ewan będzie musiał udowodnić swoją wartość w kolejnych wyścigach, na które wyślę go dyrekcja ekipy Mitchelton – Scott.

Według informacji podanych przez Matta White’a, kolejnymi wyścigami siedmiokrotnego zwycięzcy etapowego w Tour Down Under będą BinckBank Tour i Tour of Britain, gdzie Australijczyka „będzie stać na odnoszenie zwycięstw”. Dla samego zawodnika start w obu wyścigach będzie najprawdopodobniej ostatnią szansą na wywalczenie nowego kontraktu.

Poprzedni artykułKrólowa letnich klasyków – zapowiedź Clásica San Sebastián 2018
Następny artykułVolta a Portugal wielką walką o przetrwanie
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments