Foto: ASO

Podczas ostatniego dnia tegorocznego Tour de France sympatyczny Francuz poinformował, że odchodzi na kolarską emeryturę.

Stając na starcie w Noirmoutier-en-l’Île Sylvain Chavanel pobił rekord Jensa Voigta i wystartował po raz osiemnasty w Wielkiej Pętli. Zaledwie dwukrotnie nie udało mu się ukończyć tego wyścigu, a trzy razy triumfował na etapach. Dodatkowo przez dwa dni TdF 2010 jechał w maillot jaune, a łącznie przejechał tutaj 368 (!) odcinków.

I to właśnie podczas Tour de France, przed ostatnim etapem w Paryżu „Chava” ogłosił, że ten sezon jest dla niego ostatnim w zawodowym peletonie.

W wywiadzie dla Ouest-France powiedział:

Kończę swoją karierę. Nadszedł czas, aby powiedzieć: Stop. Jestem bardzo szczęśliwy i z nadzieją patrzę w przyszłość. Na swoje nowe życie.

Menedżer Direct Energie Jean-Rene Bernaudeau  zapowiedział, że ostatnim wyścigiem Chavanela będzie październikowe Tour de Vendee.

Chavanel w swoim palmares oprócz etapowych triumfów na TdF ma między innymi sześć złotych medali w mistrzostwach Francji w jeździe na czas, cztery wygrane generalki w Tour du Poitou-Charentes czy zwycięstwo w GP Ouest France – Plouay.

 

Poprzedni artykułVOO-Tour de Wallonie 2018: Wellens wygrywa w Namur
Następny artykułTour de France 2018: Kristoff zamyka wyścig, Thomas z życiowym sukcesem!
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments