Nacer Bouhanni chce opuścić ekipę Cofidis – informuje „L’Equipe”. Stosunki krnąbrnego sprintera z włodarzami zespołu od dłuższego czasu nie układają się najlepiej, lecz czarę goryczy przelało pominięcie go w składzie na Tour de France.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że formuła współpracy 28-latka z ekipą Cofidisu już się wyczerpała. Jak poinformował „L’Equipe” brat zawodnika, Rayane, rozgląda się on za nowym pracodawcą.
Nacer szukał sposobu na opuszczenie Cofidisu jeszcze w ubiegłym roku. Od początku tego sezonu przeżywa w drużynie prawdziwy koszmar
– mówił młodszy z braci, który dodał, iż „Bokser” najchętniej zakotwiczyłby w innym francuskim zespole, choć póki co nie ma zbyt wielu ofert.
Problemem może być fakt, iż Nacer posiada kontrakt z Cofidisem ważny do końca sezonu 2019, choć biorąc pod uwagę jego stosunki z aktualnym pracodawcą, obie strony mogą w tej kwestii łatwo dojść do porozumienia.
Bouhanni w zawodowej karierze odniósł jak dotąd 64 zwycięstwa. Tylko w tym sezonie ma ich już na koncie pięć. Jego największymi sukcesami są etapowe skalpy podczas Giro d’Italia (trzy) i Vuelta a Espana (dwa). Od ich wywalczenia minęły już jednak cztery lata. Najbliższym występem zawodnika będzie rozpoczynający się 4 sierpnia Tour de Pologne.