Team Sky wraz marką Castelli – oficjalnym dostawcą odzieży – zaprojektowała nowy, bardzo szybki kostium przeznaczony do jazdy drużynowej na czas, który zadebiutuje podczas trzeciego etapu wyścigu Tour de France. Model nazywa się Body Paint 4.2b Speedsuit.
Michał Kwiatkowski i spółka są faworytami do zwycięstwa w liczącej nieco ponad 35 kilometrów jeździe drużynowej na czas rozgrywanej w ramach trzeciego etapu Tour de France. Celem Brytyjczyków jest przede wszystkim to, aby Chris Froome odrobił chociaż część straty, którą zanotował podczas pierwszego etapu (51 sekund).
W osiągnięciu tego zamierzenia może pomóc nowy kostium, będący efektem wielomiesięcznych prac polegających na próbowaniu różnych materiałów, krojów oraz testów w tunelach aerodynamicznych.
To jest całkowicie nowy, gładki kostium do jazdy na czas. Pokazaliśmy go UCI w zeszłą środę i nie było z nim żadnego problemu. Wręcz przeciwnie – byli zadowoleni, że zaprojektowaliśmy coś nowego zgodnie z obowiązującymi wymogami.
Pracowaliśmy nad nim od ubiegłego roku. Jest on specjalnie zaprojektowany do jazdy drużynowej na czas i przeznaczony do bardzo wysokich prędkości. Nasze testy wykazały, że ten nowy kostium mógłby sprawić, że kolarze byliby wolniejsi w takiej „czasówce” jak w ubiegłym roku w Düsseldorfie, ale będą szybsi w jeździe drużynowej na czas
– powiedział portalowi Cyclingnews Steve Smith, menadżer marki Castelli.
Przypomnijmy, że podczas poprzedniej edycji Tour de France kostiumy Team Sky do jazdy na czas wzbudziły w peletonie kontrowersje, do tego stopnia, że drużyna FDJ złożyła oficjalny protest. W związku z tym Międzynarodowa Unia Kolarska, na czele z byłym kolarzem Jeanem-Christophem Péraud, specjalistą ds. technicznych, zmodyfikowała obowiązujące przepisy, uniemożliwiając drużynom osiąganie zbyt dużej przewagi dzięki używanemu sprzętowi.
