Foto: BettiniPhoto©2018 / Adriatica Ionica Race

Przez ulewny deszcz i burzę zneutralizowano drugi etap Sibiu Cycling Tour. Liderem pozostał Ivan Ramiro Sosa (Androni Giocattoli – Sidermec).

Po wczorajszym królewskim etapie dzisiaj na kolarzy ścigających się w Rumunii czekała kolejna górska przeprawa. Do przejechania mieli ponad 185 kilometrów z  Sibiu do Paltinis. Po trzech łatwych górskich premiach zawodnicy musieli zmierzyć się z finałowym podjazdem Rasinari (16,2 km długości; średnie nachylenie 4,9 %).

W ucieczkę dnia zabrał się Adrian Honkisz (Wibatech Merx 7R), a wraz z Polakiem na czele kręcili: Franco Orocito (d’Amico – Utensilnord), Peter Schulting i Sven van Luijk (obaj Monkey Town Continental Team), Josef Černý (Elkov – Author Cycling Team), Patrik Tybor (Dukla Banska Bystrica), Martin Laas (Team Illuminate), Luuc Bugter (Delta Cycling Rotterdam) i Robin Froidevaux (Akros – Renfer SA).

Ucieczka bardzo szybko uzyskała ponad pięć minut przewagi. Niestety w połowie dystansu kolarzy zaskoczyły potężne opady deszczu.

Sędziowie z uwagi na ekstremalne warunki postanowili zneutralizować etap. Liderem pozostał Ivan Ramiro Sosa (Androni Giocattoli – Sidermec).

Poprzedni artykułTour de Feminin 2018: czasówka i koszulka liderki dla Hanson
Następny artykułTour of Austria 2018: Matej Mohoric zwycięzcą pierwszego etapu
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments