Canyon-SRAM / Nils Laengner

Już jutro, najlepsze zawodniczki na świecie staną na starcie najważniejszej kobiecej etapówki w sezonie – Giro Rosa. Piekielnie trudna trasa i bardzo mocna lista startowa zapowiadają kapitalne ściganie!

Na początek zajmijmy się trasą, którą prezentowaliśmy już pod koniec marca. Nie da się ukryć, że będzie to jeden z najtrudniejszych wyścigów dookoła Włoch Pań, o czym świadczy przede wszystkim ilość i jakość odcinków prowadzących po górach. Co prawda organizatorzy zapewnili zawodniczkom łatwe dojazdy do finałowych wspinaczek, lecz same końcówki najtrudniejszych etapów zupełnie przestawią klasyfikację generalną.

Zasadniczo tegoroczne ściganie będzie można podzielić na dwie fazy. Cztery etapy otwierające rywalizację powinny bowiem należeć do sprinterek, które na płaskich odcinkach nie powinny pozwalać liderkom na niepotrzebne harce.

Prawdziwa walka zacznie się jednak od piątego etapu, pierwszego ze stosunkowo krótkim, lecz też całkiem sztywnym podjazdem. Później będzie już tylko trudniej. W szczególności czasówka na Alpe Gera i królewski etap na Monte Zoncolan powinny być niesamowitym przeżyciem zarówno dla kolarskich gwiazd, jak i kibiców. Tym samym tegoroczne Giro Rosa może być prawdziwie precedensowe.

Jeśli chodzi o listę startową, nie zabraknie na niej praktycznie żadnej z kolarskich gwiazd, oprócz Anny van der Breggen. My jednak ubolewamy nad brakiem Katarzyny Pawłowskiej w barwach zespołu Virtu. Jesteśmy bowiem pewni, że znakomita sprinterka byłaby w stanie powalczyć z Julien d’Hoore i innymi najszybszymi w peletonie.

Jednocześnie mamy nadzieję, że wskazywanie jednej, największej faworytki nie ma większego sensu ze względu na trudności, z którymi Panie rzadko kiedy mogą się spotkać. Życzeniowo chcielibyśmy, by jak najlepszy występ zanotowała Katarzyna Niewiadoma, lecz o podium może być ciężko. Do szerokiego grona faworytek można też zaliczyć Elisę Longo Borghini, Megan Guarnier, Ashleigh Moolman, Sharę Gillow, Annemiek Van Vleuten, Lucindę Brand czy Ellen van Dijk. Honoru Polski, obok Kasi Niewiadomej, bronić będą jeszcze podwójna mistrzyni Polski Małgorzata Jasińska oraz Anna Plichta. Na starcie pojawi się też Eugenia Bujak.

Pierwszy etap, drużynowa jazda na czas, już jutro!

Poprzedni artykułTour de Feminin 2018: Mackaij pierwszą liderką, Skalniak piąta
Następny artykułKasia Niewiadoma o starcie w Giro Rosa: „Chcę pojechać jak najlepiej”
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments