Młody Australijczyk miałby być naturalnym następcą „Gorilli” w roli lidera sprinterskich rozgrywek.
Andre Greipel w lipcu skończy 36 lat, co (zwłaszcza jak na sprintera) jest już dość „zaawansowanym” wiekiem. Niemiec w związku z tym traci na szybkości i, co za tym idzie, efektywności – w tym sezonie w WorldTour wygrywał tylko w Santos Tour Down Under, a w zeszłym roku przez ponad pół roku nie potrafił znaleźć sposobu na triumf.
Het Nieuwsblad informuje, że w zespole Lotto-Soudal nie zdecydowano się na przedłużenie umowy z Greipelem na okres dłuższy niż rok. Niemiec wnioskował o dwuletni kontrakt, co miało poróżnić strony i sprawić, że Gorilla powoli zaczyna się rozglądać za nowymi barwami, a razem z nim ekipę Tomasza Marczyńskiego miałby opuścić m.in. Jens Debusschere.
Belgijska ekipa za to, zgodnie z raportem Het Nieuwsblad, jest już gotowa na zmiany – nowym sprinterem zespołu ma zostać Caleb Ewan, który odrzucił niedawno kontrakt w Mitchelton-Scott. Australijczyk reprezentuje tę drużynę od 2014 roku i ma na swoim koncie ponad 30 sukcesów, m.in. etapy Giro d’Italia i Vuelta a Espana. W obecnym sezonie Ewan celuje w Tour de France, dlatego zwleka z podpisaniem kontraktu w Lotto-Soudal – ewentualne sukcesy we Francji podbiją wartość sprintera.
