vueltaasanjuan.org

Międzynarodowa Unia Kolarska poinformowała, że zwycięzca wyścigu Gonzalo Najar i Gaston Javier wpadli w kontrolach w drugiej części stycznia.

Co ciekawe Gonzalo Najar, który zaskoczył kolarski świat zwycięstwem w klasyfikacji generalnej Vuelta a San Juan, wpadł po… pierwszym etapie. 21 stycznia 2018 roku kontrolerzy wykryli w jego organizmie CERA, jedną z najsłynniejszych pochodnych EPO.

Gaston Emiliano Javier za to przyjmował sterydy anaboliczne, a jego pozytywna kontrola została przeprowadzona dwa dni później, po jeździe indywidualnej na czas.

Obaj zawodnicy reprezentują Team Sindicato de Empleados Publicos de San Juan, co oznacza, że drużyna złamała przepis dwóch pozytywnych kontroli dopingowych w przeciągu 12 miesięcy. To przekłada się na zawieszenie całego składu na okres od 15 do 45 dni.

Kolarzom przysługuje sprawdzenie próbki B. Jeśli potwierdzi ona pozytywne wyniki, Argentyńczycy zostaną zapewne zdyskwalifikowani na dwa lata.

Poprzedni artykułGiro d’Italia 2018: Carlos Betancur też nie może uwierzyć
Następny artykułArtur Sowiński siódmy we Włoszech
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments