cyclismeatcu.net

Od wielu lat, Gianni Savio jest znany z umiejętności wyszukiwania młodych talentów z Kolumbii. Wśród nich są Egan Bernal i Ivan Sosa, którzy przewinęli się przez ekipę doświadczonego włoskiego dyrektora w ostatnich latach. 

Ostatni sezon w wykonaniu Bernala był wręcz idealny. Najważniejszym jego sukcesem było jednak wygranie Tour de l’Avenir, które stało się przepustką do wielkiego Team Sky. Teraz Bernal jest już bardzo dobrze znanym zawodnikiem, który coraz pewniej kroczy w kierunku wielkich sukcesów.

W przypadku Sosy, najważniejszym czynnikiem jest jego wiek. Niespełna 21-letni zawodnik dopiero wkracza na wielką, kolarską scenę, co też poniekąd nie pozwala mu być równie dobrym co rodak. Mimo to, kolarz Androni – Sidermec pokazuje już, że ma ogromny talent i pomału zaczyna pukać do światowej czołówki.

Niewykluczone, że już niedługo to właśnie między tymi dwoma kolarzami toczyć się będzie walka o zwycięstwa w wielkich tourach. Na ten moment, wszelkie dyskusje postanowił uciąć sam Gianni Savio.

Póki co Bernal jest lepszy od Sosy i nie ulega to wątpliwości. Wpływ ma na to jednak ich wiek, doświadczenie i lata spędzone na rowerze. Obaj są jeszcze młodzi i różnica między nimi ma ogromne znaczenie. Póki co dajmy im święty spokój i niech się rozwijają. Dopiero w momencie, kiedy obaj będą dojrzałymi kolarzami, porównania będą miarodajne

– powiedział jeden z najbardziej charyzmatycznych dyrektorów sportowych na świecie.

Póki co nie wiadomo kiedy obaj kolarze będą mogli spotkać się na trasie.

Poprzedni artykułŻTC Bike Race 2018: Czas na wielkie ściganie w Grójcu
Następny artykułTour of the Alps 2018: Sanchez najsprytniejszy z liderów
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments