Włoski klasyk to kolejny przystanek w kobiecym kalendarzu World Tour.
W najbliższą niedzielę kobiecy peleton zmierzy się z trasą jednego z najbardziej prestiżowych wyścigów jednodniowych na Półwyspie Apenińskim. Trofeo Alfredo Binda rozegra się na północy kraju nieopodal jezior Maggiore i Varese na dystansie 131 kilometrów.
Cały wyścig można podzielić na trzy części. Wstępne 20 kilometrów będzie prowadzić po względnie płaskim terenie, by doprowadzić zawodniczki do dużej, 37-kilometrowej pętli na której znajduje się wspinaczka na Cunardo (4km 4,5% śr.,). O losach rywalizacji zadecyduje zapewne krótsza pętla o dystansie niecałych 18 km, która do pokonania będzie cztery razy. Na każdym okrążeniu znajdą się dwa podjazdy – krótka i sztywna wspinaczka na Casale (800m, 9%) oraz nieco dłuższa, ale łagodniejsza droga do Orino (4,1km, 4,1%).
Ostatnia hopka znajduje się zaledwie 7 km przed metą i daje sporo możliwych rozwiązań, zarówno samotnego ataku czy finiszu z większej grupy tak jak przed rokiem, gdy triumfowała Coryn Rivera.
Na starcie, poza Katarzyną Niewiadomą, zamelduje się także Małgorzata Jasińska dla której będzie to czwarty wyścig w sezonie, a ostatni start w Ronde van Drenthe pokazał, że Polka jest w coraz lepszej dyspozycji.
Pełen skład Movistaru na Trofeo Alfredo Binda: Małgorzata Jasińska, Eider Merino, Mavi Garcia, Lorena Llamas, Gloria Rodriguez oraz Alicia Gonzalez.