Fot. Marcel Kittel

Marcel Kittel zadebiutuje na trasie włoskiego monumentu. Niemiecki sprinter właśnie wygrał dwa etapy na Tirreno – Adriatico.

Początek sezonu nie była dla Kittela zbyt obiecujący. Po transferze do Katusha – Alpecin zawodnik nie mógł się odnaleźć i ponad miesiąc od pierwszego startu czekał na zwycięstwo. Jednak dwa triumfy w Tirreno – Adriatico spowodowały, że niemiecki sprinter chce sprawdzić się na trasie „Primavery”.

Jeszcze wczoraj pytany o taką ewentualność nie był pewny decyzji zespołu:

Nie wiadomo, czy znajdę się w składzie ekipy na Mediolan – San Remo. Jednak jeśli się tak stanie, to nie mogę sobie wiele obiecywać po tym wyścigu. To będzie dla mnie nowość i zebranie ważnego doświadczenia.

Dzisiaj okazało się, że Kittel będzie jednym z siedmiu kolarzy Katusha – Alpecin na ten wyścig. O wysokie miejsce zapewne będzie chciał powalczyć Nathan Haas, który w 2015 roku był 28.

Skład Katusha – Alpecin na Mediolan – San Remo 2018:

Marcel Kittel, Rick Zabel, Nils Politt, Maxim Belkov, José Gonçalves, Simon Spilak oraz Nathan Haas.

Poprzedni artykułMichał Kwiatkowski: „Moje myśli są już przy Milano-Sanremo” [audio]
Następny artykułPojedynek słowny Kwiatkowskiego i Sagana
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments