fot. Michał Kapusta / naszosie.pl

Dynamiczny rozwój i wzrost zainteresowania rowerami gravelowymi przyciągnął uwagę trzykrotnego mistrza świata. Słowak zorganizuje w kalifornijskim Truckee wyścig na gravelach.

Impreza „Sagan Fondo” będzie składać się z dwóch części. Pierwszą z nich będzie wyścig szosowy, który zostanie rozegrany 3 maja. Dwa dni przed ściganiem odbędzie się gala charytatywna, a najbardziej hojni darczyńcy otrzymają nie lada prezent – trening z trzykrotnym mistrzem świata w przededniu wyścigu.

Podobny schemat ma impreza dedykowana dla rowerów o oponach 35C i szerszych. W dzień zakończenia „szosowej” części odbędzie się druga gala charytatywna i ponownie będzie okazja do wylicytowania treningu z Saganem, a 5 maja amatorzy wyruszą na liczącą niecałe 110 km trasę po malowniczych terenach zachodniej Kalifornii. O tym jak ciężkie wyzwanie czeka kolarzy można się przekonać tutaj. I choć nieco ponad 1600 metrów w pionie być może nie robi wrażenia, to dystans i nawierzchnia na pewno dadzą się we znaki.

 

Poprzedni artykułTour of Oman 2018: Nathan Haas z pierwszą wygraną w Katushy
Następny artykułWypowiedzi po drugim etapie Tour of Oman 2018
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments