fot. Michał Kapusta / naszosie.pl

Producent rowerów, z których korzystają m.in. Quick-Step Floors i BORA-hansgrohe, zdecydował się na wprowadzenie własnego urządzenia do sprawdzania mocy.

Nowy sprzęt pojawił się na rowerach BORA-hansgrohe przed startem Tour Down Under w Australii. Z wyglądu urządzenie przypomina pomiary firmy 4iiii – w pająku korby znajduje się mały trójkąt z charakterystycznym logo „S”, natomiast po lewej stronie przyczepiany jest prostokątny tensometr. Co ciekawe, w rowerze Petera Sagana lewe ramię wyposażone jest w czujnik 4iiii (firma wspierała BORA-hansgrohe w 2017 roku). Wszystko na nowych korbach Shimano Dura-Ace R9100.

Niemiecki zespół w tym roku zdecydował się na zmiany w sprzęcie – zamiast komputerów SRM na kokpitach zobaczymy Wahoo ELEMNT BOLT, a w pomiarach mocy 4iiii zostanie zastąpione przez Specialized. Jednocześnie w peletonie WorldTour coraz większy udział w „rynku” pomiarów ma Shimano – wprowadzone w zeszłym roku urządzenie Dura-Ace R9100 ma się znaleźć na rowerach sześciu ekip, m.in. Team Sky i Team Sunweb.

Jeśli wierzyć producentowi, to nowe urządzenie Specialized jest najdokładniejsze na rynku (+/- 1%) oraz najlżejsze (440 gramów przy rozmiarze 172.5mm). To wszystko jednak przy założeniu korzystania z korb Specialized.

Poprzedni artykułVolta a Catalunya także dla kobiet
Następny artykułKolarze Team Sky zatrzymani przez australijską policję
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments