Przedostatni dzień największego wyścigu etapowego dla kobiet zakończy się finiszem na jednym z najcięższych asfaltowych podjazdów Europy.
Monte Zoncolan wielokrotnie była wykorzystywana podczas Giro d’Italia. Podjazd ze średnim nachyleniem sięgającym 11.9% i maksymalnym 22% ma prawie 12km długości i potrafi pokonać najlepszych. W przeszłości podczas La Corsa Rosa zdarzało się, że podczas wspinaczki… psuły się motocykle.
Giro Rosa 2018 rozpocznie się jazdą drużynową na czas 6 lipca. Etap o długości 15.5km będzie prowadził wokół jeziora Maggiore. Takie rozpoczęcie zmagań mocno przypomina tegoroczną rywalizację wygraną przez Boels-Dolmans.
Królewski etap zacznie się z kolei w Tricesimo, a po 104.7km zakończy się na szczycie Monte Zoncolan. Kolarki wespną się na górę od zachodniej strony, z Ovaro. Wyścig pojawił się tutaj w 1997 roku, ale wtedy droga prowadziła od strony Sutrio. Etap padł łupem Fabiany Luperini.
Ostatniego dnia najlepsze zawodniczki pokonają 120km w Cividale del Friuli, a pod koniec czeka runda z krótką, ale dość trudną wspinaczką pod Trivio (4km, 10%).