To, co było spodziewane, dziś stało się prawdą. W przyszłym sezonie nie zobaczymy na kolarskich trasach ekipy Armee de Terre.
Zgodnie z informacjami podanymi przez Le Parisien, kierownictwo zespołu przekazało dziś swoim zawodnikom, iż mogą poszukiwać nowego pracodawcy. Niewiele pomogła nawet petycja skierowana do francuskiego ministerstwa sił zbrojnych, czyli właściciela ekipy.
Tym samym pracę straciło kilku solidnych zawodników, takich jak m.in. Tony Hurel czy Benjamin Giraud.