Irlandzka drużyna zdecydowała się na skorzystanie z dwóch nietypowych rozwiązań.
Zespół potwierdził wcześniejsze doniesienia i zaprezentował 3T Strada malowane w niebiesko-złote barwy. Aqua Blue Sport tym samym decyduje się na ściganie bez przedniej przerzutki oraz tylko na hamulcach tarczowych.
Rower wyposażony jest w osprzęt Sram Force 1 dostosowany do jednej tarczy z przodu oraz kaset o szerokim zakresie. Oznacza to, że kolarze irlandzkiej ekipy skorzystają z nieco innych rozwiązań – na szczęście, by zmniejszyć przeskok pomiędzy kolejnymi przełożeniami, utworzona została kaseta 9-32. W górach z pewnością wymuszone zostaną inne zestawy (możliwe jest założenie np. tarczy 48 zębów oraz kasety 10-42).
Pewnym ryzykiem obarczone jest stuprocentowe skupienie się na hamulcach tarczowych. UCI zdecydowało się na kontynuowanie „fazy testowej” i dalsze sprawdzanie nowinki, ale jeśli, podobnie jak w sezonie 2016, unia zdecyduje się na zawieszenie wykorzystanie „dysków”, to Irlandczycy mogą mieć spory problem.
Aqua Blue Sport została pierwszą drużyną, która zdecydowała się na jeżdżenie tylko na rowerach wyposażonych w hamulce tarczowe i brak przedniej przerzutki. Sezon 2018 będzie więc swoistym „poligonem doświadczalnym” zarówno dla kolarzy jak i firmy SRAM. Zrezygnowanie ze zmiany biegów z przodu pojawiało się już wcześniej – m.in. w rowerze Tony’ego Martina na czasówce w Criterium du Dauphine.