Fot. Nippo-Vini Fantini

Marco Canola (Nippo-Vini Fantini) wygrał kryterium uliczne poprzedzające główne wydarzenie w ramach Japan Cup, jakim będzie wyścig ze startu wspólnego.

Zgodnie z przewidywaniami, o losach kryterium ulicznego poprzedzającego wyścig ze startu wspólnego w ramach Japan Cup, rozstrzygnął finisz peletonu. Najszybszy był Marco Canola reprezentujący barwy drużyny Pro Continental Nippo-Vini Fantini. Drugi przyjechał Juan Jose Lobato (LottoNL-Jumbo), a trzeci Bram Welten, odbywający staż w drużynie BMC.

Kolarze musieli pokonać okrążenia liczące 2,25 km, które dały łączny dystans 38,25 km. Wszystko działo się na ulicach miasta Utsunomiya.

W końcówce miałem defekt, ale zdołałem szybko zmienić rower i wrócić do peletonu. Pokonując okrążenia wielokrotnie, zdążyliśmy się ich nauczyć. Ostatni zakręt rozpocząłem na czwartej pozycji i rozpocząłem mój sprint wcześnie. Trudno było utrzymać przewagę do linii mety, ale na szczęście miałem dziś dobre nogi i się udało

– skomentował swój występ Marco Canola.

Gwiazdami kolarskiego wydarzenia w Japonii są Alberto Contador, który zakończył karierę po hiszpańskiej Vuelcie oraz Richie Porte (BMC), który nie ścigał się od kraksy w wyścigu Tour de France.

To kryterium było szybkie, a pogoda nienajlepsza. Mimo wszystko dobrze jest wrócić na rower i znowu ścigać się chłopakami. Dobre jest też to, że nie ciąży tu na nas żadna presja

– powiedział Richie Porte.

Poprzedni artykułDaniil Fominykh zostaje w Astanie
Następny artykułTour of Guangxi 2017: Tim Wellens nowym liderem
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments