Znamy szczegóły trasy przedostatniego wyścigu z cyklu World Tour. Tour of Turkey rozpocznie się 10. października w Alanyi, a zakończy 5 dni później na ulicach Stambułu.
Turecki wyścig jest nowym w kalendarzu World Tour i choć jego termin uległ zmianie to wszystko zdaje się zmierzać we właściwym kierunku. Ściganie rozpocznie się od malowniczego etapu poprowadzonego wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego, a kolarze pokonają znaczną część Riwiery Tureckiej. Po starcie w Alanyi kolarze ruszą w kierunku Antalyi, gdzie zawrócą na południe, by po niecałych 180 kilometrach zameldować się w Kemer.
Drugi dzień to wycieczka na zachód Turcji. Start etapu nastąpi w miejscowości Kumluca i choć cześć trasy ponownie wiedzie wzdłuż wybrzeża, to tym razem zawodnicy spędzą więcej czasu jadąc w głębi kraju. Po 206 kilometrach peleton zamelduje się na mecie w Fethiye.
Trzeci etap to stosunkowo krótki, bo zaledwie 129 kilometrowy odcinek z Fethiye do Marmaris. W końcowej fazie wyścigu organizatorzy umieścili krótki podjazd, a to może być sporym wyzwaniem dla sprinterów.
Walka o generalkę zapewne rozstrzygnie się na etapie nr. 4 na znanym z wcześniejszych edycji wyścigu wzgórzu Selcuk. Krótka i stroma wspinaczka powinna ukształtować czołówkę.
Przedostatni odcinek ponownie powinien należeć do sprinterów i to pomimo tego, że na trasie znalazły się dwa stosunkowo długie podjazdy. Ze szczytu ostatniej wspinaczki do mety wciąż będzie wystarczająco daleko, by najszybsi w peletonie zdążyli dojechać do peletonu i między sobą rozstrzygnąć losy rywalizacji na ulicach Izmiru.
Wyścig zakończy się 15. października w największym mieście Turcji – Stambule. Etap rozpocznie się w azjatyckiej części półwyspu Azja Mniejsza, a po pokonaniu Bosforu peleton dotrze do europejskiej części Stambułu.
