Zarówno zwycięzca tegorocznej hiszpańskiej Vuelty Chris Froome, jak i mistrz Polski w jeździe indywidualnej na czas znaleźli się w sześcioosobowym składzie Team Sky, którego celem jest drużynowe mistrzostwo świata w jeździe na czas.
Dyrektor sportowy Brett Lancaster, który sam był znakomitym „czasowcem” i złotym medalistą olimpijskim w wyścigu na dochodzenie, powiedział, że planem jest walka o zwycięstwo.
To bardzo silny skład, a fakt, że właśnie wygraliśmy Vueltę działa na nas bardzo motywująco. Trasa jest mocno pofałdowana, a dziesięć czy dwanaście kilometrów przed metą jest podjazd, który odczuje każda drużyna. Myślę, że taki profil pasuje takim kolarzom jak Froome, Moscon czy Geraint.
W zeszłym roku celowaliśmy w podium, a w tym chcemy zwyciężyć, choć oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nie będzie to łatwe. Rywalizacja zapowiada się na bardzo wyrównaną, więc bardzo ważne jest, by w tym dniu wszyscy kolarze byli dobrze dysponowani
– powiedział Brent Lancaster.
Pełny skład Team Sky na wyścig jazdy drużynowej na czas o mistrzostwo świata:
Owain Doull – złoty medalista olimpijski z Rio w wyścigu drużynowym na dochodzenie.
Chris Froome – ostatnio wygrał jazdę indywidualną na czas w hiszpańskiej Vuelcie, czyniąc duży krok w kierunku zwycięstwa w całym wyścigu.
Vasil Kiryienka – były mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas. Na otwierającym tegoroczny wyścig Tour de France etapie jazdy indywidualnej na czas zajął trzecie miejsce.
Michał Kwiatkowski – obecny mistrz Polski w jeździe indywidualnej na czas. Zajął drugie miejsce na dwudziestym etapie Tour de France 2017, który był jazdą indywidualną na czas.
Gianni Moscon – był w składzie Team Sky, który wygrał La Vueltę 2017. Jest mistrzem Włoch w jeździe indywidualnej na czas.
Geraint Thomas – nosił żółtą koszulkę lidera Wielkiej Pętli po tym, jak wygrał pierwszy etap jazdy indywidualnej na czas w Dusseldorfie.
Jazda drużynowa na czas odbędzie się w najbliższą niedzielę 17 września. Dystans liczy 42,5 kilometra.
Przedstawiciel portalu Naszosie.pl będzie towarzyszył kolarzom podczas całych mistrzostw świata w Bergen.