Zwycięstwem Mateusza Taciaka (CCC Sprandi Polkowice) i Piotra Konwy (Chrobry Głogów) zakończył się wyścig elity mężczyzn w ramach Górskich Mistrzostw Polski.
Tegoroczna edycja GMP odbywała się w malowniczych okolicach Uścia Gorlickiego. Kolarze mieli do pokonania 150 kilometrów – 5 rund po 25 km oraz dojazd do mety w Wysowej – Zdrój o tej samej długości. Naturalnie na trasie czekało kilka ciężkich podjazdów.
Bardzo szybko od peletonu oderwała się dziewiątka kolarzy w składzie Kamil Zieliński (Domin Sport), Adrian Kucharek (Domin Sport), Adam Stachowiak (Voster Uniwheels), Sylwester Janiszewski (Wibatech – Fuji), Marcin Karbowy (Tarnovia Tarnowo Podgórne), Mateusz Taciak (CCC Sprandi Polkowice), Piotr Konwa (Chrobry Głogów), Adrian Brzózka (JBG-2) oraz Adam Wójcik (UKS Podwilk). Ich przewaga początkowo wynosiła około dwie minuty.
Po przejechaniu 50 kilometrów, za wymienioną czołówką znajdowała się 18-osobowa grupa ze stratą nieco ponad minuty, w której znajdowali się m.in. Marek Rutkiewicz (Wibatech – Fuji), Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice) czy Paweł Bernas (Domin Sport). Po chwili dojechało do nich jeszcze pięciu kolarzy z Adrianem Kurkiem (CCC Sprandi Polkowice) na czele. Pozostała część peletonu miała już spore straty.
Na kolejnych kilometrach grupa pościgowa mocno się rwała, lecz jej części udało się dojść do czołówki. Taka sytuacja szybko spowodowała kolejne ataki, w których znaleźli się Adrian Kucharek, Adam Stachowiak, Mateusz Taciak, Emanuel Piaskowy (Hurom) i Jacek Morajko (Wibatech – Fuji). Piątce szybko udało się zdobyć nawet 4 minuty przewagi, co ustawiało wyścig.
Taka sytuacja na trasie nie spodobała się Kamilowi Zielińskiemu i Maciejowi Paterskiemu, którzy zorganizowali porządny pościg. Na ich kole utrzymało się wówczas 5 innych kolarzy, a w międzyczasie ambitny Adam Wójcik doskoczył do czołówki.
Na wyjeździe z ostatniej rundy wszystko było już niezwykle poszatkowane. Na czele utrzymywali się jedynie Piaskowy, Stachowiak i Taciak. Za nimi podążać próbowali Kucharek i Morajko, a ich gonili Zieliński, Paterski i Podlaski.
Ostatecznie trójka, która utrzymywała się na czele, rozegrała między sobą walkę o zwycięstwo. W niej najlepszy okazał się Mateusz Taciak, który w pokonanym polu pozostawił Adama Stachowiaka i Emanuela Piaskowego. Na czwartym miejscu ściganie skończył Jacek Morajko, a piąty był niespodziewanie Adrian Brzózka. Najlepszym z orlików okazał się Piotr Konwa, a podium do lat 23 uzupełnili Kamil Małecki (CCC Sprandi Polkowice) i Stanisław Aniołkowski (Hurom).
wyniki – tutaj
