Brytyjska drużyna kontynentalna Team Wiggins nie dostała zaproszenia na wyścig Tour of Britain, który jest największą kolarską imprezą w Wielkiej Brytanii. Los składu Bradleya Wigginsa podzieliła ekipa Raleigh-GAC.
Prymarnymi celami Team Wiggins są rozwój młodych kolarzy oraz pomaganie im w przechodzeniu do drużyn z wyższych dywizji. W związku z tym terminy, w których rozgrywane są brytyjskie wyścigi, gdzie można zbierać punkty potrzebne m.in. do otrzymania zaproszenia na takie imprezy jak Tour de Yorkshire (Team Wiggins nie startował w Yorkshire) czy właśnie Tour of Britain, kolidują z wyścigami dla kolarzy U23.
W tym wszystkim najbardziej uderza mnie to, że niezbędne do otrzymywania zaproszeń punkty można zbierać w wyścigach, w których nie możemy startować. Spodziewałem się, że nie wystartujemy w Tour of Britain już przed Bożym Narodzeniem
– powiedział tygodnikowi „Cycling Weekly” Simon Cope, dyrektor sportowy Team Wiggins.
Team Wiggins ma w tym sezonie na koncie kilka sukcesów: drugie miejsca w Liège-Bastogne-Liège U23 oraz w wyścigu ze startu wspólnego o mistrzostwo Wielkiej Brytanii orlików, ósmą lokatę w Tour of Croatia i czwartą w Baby Giro. Scott Davies został natomiast mistrzem Wielkiej Brytanii w jeździe indywidualnej na czas orlików. W poprzednią niedzielę Ollie Wood wygrał Ryedale Grand Prix w Yorkshire, gdzie okazał się najszybszy w emocjonującym finiszu na podjeździe.
Nieobecność w dwóch najważniejszych brytyjskich wyścigach może martwić sponsorów, ale Simon Cope ma nadzieję, że pozycję drużyny obronią, wymienione wyżej, dobre rezultaty na arenie międzynarodowej.
Wyścig dookoła Wielkiej Brytanii potrwa od 3 do 10 września. Spośród brytyjskich drużyn niemających rangi World Tour, listę startową podpiszą: Bike Channel-Canyon, JLT-Condor, Madison-Genesis oraz One Pro, w której ściga się Polak Karol Domagalski.