fot. Marek Bala/Naszosie.pl

Zwycięzca Tour de Pologne z 2011 roku Peter Sagan (BORA-hansgrohe) zapowiedział podczas konferencji prasowej poprzedzającej 74. edycję wyścigu dookoła Polski, że zrobi wszystko, aby wygrać przynajmniej jeden etap.

Peter Sagan i Rafał Majka będą liderami drużyny BORA-hansgrohe podczas tegorocznej edycji Tour de Pologne, i dlatego też to właśnie oni wzięli udział w konferencji prasowej poprzedzającej kolarskie zmagania na polskich szosach.

Zarówno Słowak, jak i Polak znajdowali się w znakomitych humorach, często wymieniając między sobą żarty, nie tylko na temat urody polskich kobiet, ale także odpowiadając na poważne pytania dotyczące spraw czysto sportowych. Jeden i drugi również zgodnie deklarowali, że o pechowym dla nich wyścigu Tour de France zdążyli już zapomnieć, a teraz koncentrują się na polskim tourze oraz kolejnych startach.

Po powrocie z Tour de France starałem się myśleć pozytywnie. Trochę się zrelaksowałem, odpocząłem, no i po raz pierwszy od siedmiu lat miałem wakacje w lipcu. Następnie zacząłem trenować do drugiej części sezonu

– powiedział Peter Sagan.

Mistrz świata nie byłby sobą, gdyby nie zapowiedział walki o zwycięstwa, ale jednocześnie zastrzegł, że wyścig Tour de Pologne ma mu przede wszystkim pomóc wrócić do wysokiej dyspozycji, której niewątpliwie będzie potrzebował w drugiej części sezonu, aż do mistrzostw świata w norweskim Bergen, gdzie po raz trzeci w karierze powalczy o legendarną tęczową koszulkę.

Jeśli chodzi o mnie, to będę podchodził do tego wyścigu dzień po dniu, ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, by wygrać chociaż jeden etap. Trasa jest interesująca, jest kilka etapów sprinterskich i górskich, a my jako drużyna mamy cel, jakim jest klasyfikacja generalna, w którą będzie celował Rafał Majka

– dodał Peter Sagan.

Zarówno Peter Sagan, jak i Rafał Majka wspominali o nieobecności Macieja Bodnara i Pawła Poljańskiego, którzy ukończyli Wielką Pętlę. Z pewnością odczują ich brak, ale jednocześnie są zadowoleni z ich występu we Francji i zapowiadają ofensywną jazdę bez nich.

Bardzo lubię ścigać się z Maćkiem, bo on wykonuje zawsze bardzo dobrą pracę, ale niedawno zakończył świetny dla niego Tour de France, więc teraz musi odpocząć, a później rozpocząć przygotowania do drugiej części sezonu. Bardzo się cieszę, że zwyciężył w jeździe indywidualnej na czas w Marsylii

– tak Peter Sagan odpowiedział na pytanie, czy będzie mu brakowało jego najwierniejszego i najlepszego pomocnika Macieja Bodnara.

Słowak podziękował również za zaproszenie na wyścig Tour de Pologne i wyraził radość, że będzie mógł ścigać się w Polsce, która przecież leży po sąsiedzku z jego rodzinnym krajem.

To, co powiedział na konferencji prasowej Rafał Majka można przeczytać tutaj.

Marek Bala z Krakowa, Marta Wiśniewska

Poprzedni artykułMazovia Tour 2017: Reihardt wygrywa trzeci etap, Stępniak liderem
Następny artykułAlan Banaszek przed Tour de Pologne: „Dam z siebie wszystko, obiecuję walkę”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments