Romain Bardet (AG2R) wyraził przykrość z powodu tego, iż lider wyścigu Chris Froome (Team Sky) został „wybuczany” i obrzucony wyzwiskami podczas piętnastego etapu Tour de France.
Słyszałem, że Chris Froome został obrzucony obelgami podczas wczorajszego [chodzi o piętnasty etap] etapu. Jest mi przykro z tego powodu.
On jest mistrzem i zasługuje na szacunek. Szanuję go jako rywala i uważam, że nie zasługuje na takie traktowanie
– powiedział Romain Bardet dziennikowi „L`Equipe”.
Chris Froome miał defekt na jednym z podjazdów. Po założeniu nowego koła, które dał mu Michał Kwiatkowski, musiał zniwelować kilkudziesięciosekundową stratę do grupy, w której jechali jego najgroźniejsi rywale, m.in. Romain Bardet i Fabio Aru. Pogoń się powiodła, ponieważ Brytyjczyk pozostał właścicielem maillot jaune, a zachowanie francuskich kibiców rozgrzeszył, mówiąc, „iż można się było spodziewać, że miejscowi fani będą wspierać Bardet”.