fot. Michał Kapusta / naszosie.pl

Typowy wieczór w polskim mieście. Ludzie zbierają się w pubach, by wypić piwo, porozmawiać z przyjaciółmi i odpocząć po ciężkim dniu lub tygodniu pracy. Ich rozmowa po czasie schodzi na kolarstwo. W tle da się usłyszeć nazwiska Kwiatkowski i Majka. Kto jednak docenia Macieja Bodnara?

Nie da się ukryć, że nazwisko Macieja Bodnara nie jest tak popularne, jak dwóch największych gwiazd polskiego kolarstwa. Ze względu na niewielką liczbę zwycięstw, „Bodi” nie zdołał przebić się na pierwsze strony gazet i zbudować sobie niewyobrażalnie wysokiej pozycji w głowach rodaków. Czy to jednak oznacza, że jest on kolarzem gorszym?

Wręcz przeciwnie. Bodnar to bez wątpienia jeden z najlepszych zawodników w najnowszej historii naszego ukochanego sportu. Mówią o tym chociażby jego rezultaty w jeździe na czas. W końcu ile razy Maciej skończył wszelkie mistrzostwa lub etapy w ścisłej czołówce? Cieżko zliczyć. Nie mozna jednak patrzeć na niego jako tylko i wyłącznie znakomitego czasowca. W jego pracy można doszukać się jeszcze drugiej, równie istotnej rzeczy.

Właśnie dzisiejsza ucieczka pokazała, dlaczego Bodi jest tak istotnym pomocnikiem Petera Sagana. Co więcej, mniej obeznani kibice mogli także zrozumieć dlaczego Słowak darzy naszego rodaka tak wielkim szacunkiem. Niezniszczalny, dysponujący wielką mocą, znakomity technicznie i silny psychicznie. Kto by nie chciał takiego kolegi?

Drodzy Państwo, czas docenić tak znakomitego zawodnika. Szkoda, że nie udało mu się dziś odnieść życiowego sukcesu, lecz wierzymy, iż to jeszcze nie koniec. Komu jak komu, ale Bodiemu należy się to jak psu buda. Macieju, dziękujemy za dzisiejsze emocje i prosimy o więcej!

Poprzedni artykułMaciej Bodnar: „co mogłem zrobić?”
Następny artykułLOTTO Thüringen 2017: Brennauer wygrywa prolog, Bujak szósta!
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments