Fot. Team Sky

Jak co roku, gdy zbliża się Tour de France, dziennikarz „Guardiana” William Fotheringham, trzyma rękę na pulsie wydarzeń w Team Sky. Tym razem jednak, z liderem tej drużyny Chrisem Froomem, prawie nie rozmawiał o sprawach czysto sportowych. W zamian za to wyciągał od niego, czy proponowano mu triamcynolon, oraz czy popiera Dave`a Brailsforda, założyciela i szefa „niebiańskich”.

William Fotheringham to brytyjski dziennikarz gazety „The Guardian”, który znajduje się blisko drużyny Sky od momentu jej powstania, czyli od 2010 roku. Gdy Dave Brailsford wysyłał po zwycięstwo Bradleya Wigginsa (po raz pierwszy w 2011 roku, ale tamta próba się nie udała, bo „Wiggo” złamał obojczyk i musiał się wycofać), Fotheringham na wyłączność miał możliwość obserwowania chociażby przygotowawczych zgrupowań ekipy. Gdy powstały kontrowersje związane z korzystaniem przez Team Sky z systemu TUE (przede wszystkim przez Bradleya Wigginsa), a potem z tzw. tajemniczą paczką, dziennikarz przeprowadził z Wigginsem wywiad, który można nazwać prasową wersją spowiedzi, jaką Lance Armstrong odbył w The Oprah Winfrey Show. Jednocześnie zmienił on swoje zdanie o „niebiańskich”, podważając ich wiarygodność w swoich artykułach i wpisach na Twitterze.

Na tydzień przed Grand Départ w Düsseldorfie, przepytał trzykrotnego zwycięzcę Tour de France i lidera drużyny Sky Chrisa Froome`a o wyżej wspomniane kontrowersje, które wydają się nie mieć końca, przynajmniej w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Zwłaszcza, że w brytyjskim parlamencie toczy się śledztwo w sprawie możliwego złamania zasad etycznych w Team Sky oraz poważniejszych naruszeń w British Cycling, takich jak chociażby dyskryminowanie kobiet uprawiających kolarstwo.

Pierwsza sprawa to triamcynolon, kortykosteroid mający działanie przeciwzapalne i przeciw obrzękowe. Lek ten znajduje się na liście zakazanych substancji Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), ale drużyna Sky uzyskała od Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) zgodę na jego stosowanie w ramach systemu TUE. W latach 2010-2013 zamówiła pięćdziesiąt pięć dawek. Lek miał zażywać przede wszystkim Wiggins, który powiedział Fotheringhamowi w wyżej wspomnianym wywiadzie, że wiosną i latem, a więc w czasie trwania m.in. „Delfinatu” i Tour de France, cierpi na silną alergię na pyłki.

W drużynie nigdy nie zaoferowano mi triamcynolonu. Nigdy także nie brałem tego leku.

Mówiąc szczerze nie myślę [o tej sprawie] zbyt wiele. Byłem skoncentrowany na przygotowaniach do Tour de France, a to całe śledztwo toczyło się jakby w tle. Cieszyłem się, gdy dowiedziałem się, że zostało ono podjęte – pozwólmy specjalistom zbadać tę sprawę. Mój cel to być gotowym na lipiec, na tym się koncnetruję

– powiedział Chris Froome.

Druga sprawa dotyczy osoby Dave`a Brailsforda. W marcu pojawiły się medialne plotki, że część kolarzy Sky chce, aby ustąpił on ze stanowiska szefa drużyny. Zaraz potem większość zawodników opublikowała tweety, w który w stu procentach poparła swojego przełożonego, ale nie zrobił tego Chris Froome, dając dziennikarzom i kibicom pretekst do spekulacji.

Gdy biorę pod uwagę moje doświadczenia z Davem w drużynie, nie mam żadnych wątpliwości wobec jego osoby. Moja relacja z nim przyniosła mnie oraz ekipie trzy zwycięstwa w Tour de France, zatem jest ona pełna sukcesów i układa się dobrze. Oczywiście, czasem się z nim nie zgadzam, ale wydaje mi się to zupełnie normalne. Gdy zarządzasz grupą stu ludzi niemożliwe jest zgadzać ze wszystkimi we wszystkim

– wyjaśnił Froome.

Trzecia i ostatnia sprawa poruszona w wywiadzie, to najświeższe doniesienia, że Chris Froome chce odejść z Team Sky, najprawdopodobniej do BMC, dokąd odszedł jego przyjaciel Richie Porte, który pomógł mu założyć żółtą koszulkę w 2013 i 2015 roku. Chris Froome odparł, że jedyną osobą ze szwajcarskiego teamu, z którą rozmawia to właśnie Tasmańczyk, którego ogłosił swoim najgroźniejszym rywalem w tegorocznym Tourze.

Ktoś w komentarzu pod linkiem do wywiadu z Chrisem Froomem na Twitterze, zapytał, czy nie warte były zadania pytania o jego formę, oczekiwania przed Tour de France, ostatni etap Dauphiné, relację z Porte. Fotheringham odpisał, że oczywiście tak, i że odpowiedzi na nie ukażą się w niedzielę.

Poprzedni artykułSzosowe Mistrzostwa Polski 2017: relacja live z wyścigów orlików i kobiet open
Następny artykułSzosowe Mistrzostwa Polski 2017: Wyścig Pań dla Karoliny Karasiewicz!
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments