Michał Kwiatkowski i Grzegorz Golonko to para odpowiadająca za VeloToruń – wyścig z krótką historią, ale znakomitą organizacją i wielkimi atrakcjami.
7 maja w Toruniu odbędzie się trzecia edycja wyścigu z udziałem Michała Kwiatkowskiego. W kolarskim kalendarzu to pozycja wyjątkowa. Tego dnia mistrz świata 2014 jest do dyspozycji mediów i, przede wszystkim, uczestników Velo Toruń.
To moment, w którym mogę spłacić dług. Dług wdzięczności dla moich wiernych kibiców, na dodatek w moim mieście. To również okazja dla amatorów, by poczuć atmosferę rywalizacji i ścigania na najwyższym poziomie. Bycie gospodarzem tego kolarskiego święta jest moją wielką satysfakcją
– mówi Kwiatkowski.
Na starcie wyścigu zawodnik Team Sky pojawi się już o godzinie 9. Zostanie też z kibicami po zakończeniu rywalizacji. Będzie można z nim porozmawiać, zrobić wspólne zdjęcie i z bliska przyjrzeć się trofeom, które zdobył w tym sezonie. Puchary za zwycięstwo w Strade Bianche i w pierwszym Monumencie polskiego kolarstwa, czyli Mediolan – San Remo, znajdą się przy stanowisku Veloart.
Wyjątkowi będą goście. W tęczowej koszulce wystartuje Adrian Tekliński, który kilkanaście dni temu w Hongkongu został mistrzem świata w torowej konkurencji scratch. Swój przyjazd zapowiedział też Bartosz Huzarski, jeden z zawodników, którzy w 2014 roku pomogli Kwiatkowskiemu zdobyć złoty medal w Ponferradzie. Argumentów, by pojawić się w niedzielę pod Areną Toruń – tu zlokalizowane będą biuro zawodów, start i meta – jest zresztą znacznie więcej. Przede wszystkim dystanse, dla każdego:
- Skoda Family Challenge (przejazd między 10 a 15)
- Fabia Mini Race, 35km (start 10:05)
- Octavia Mega Race, 65km (start 10:20)
- Kodiaq Giga Race 104km (start 10:00)
- CUK Kids Race (wyścigi między 11 a 12:30)
Michał Kwiatkowski pojedzie na dystansie najdłuższym. I już wiadomo, że pojedzie w rekordowym peletonie. Rok temu w Velo Toruń wystartowało 1500 uczestników, w tym mamy już na liście 2000.
Oferowane są trzy dystanse – 35, 65 i 105km, także dla każdego pasjonata, niezależnie od poziomu zaawansowania, znajdzie się odpowiedni wyścig. Nie zabraknie też zabaw dla rodzin i dzieci.Dla bezpieczeństwa startujący zostaną podzieleni na sektory, gdyż już teraz zapisanych mamy ponad 2000 osób. Każdy kolarz zgłaszający się do imprezy musi zadeklarować swoją średnią prędkość
– powiedział Grzegorz Golonko.
Warto dodać, że każda złotówka zysku z Velo Toruń 2017 zostanie przeznaczona na Akademię Kolarską Michała Kwiatkowskiego – Copernicus. A więc zabawa, rywalizacja i misja – wszystko w jednym. Do zobaczenia!