KL-Photo

Vincenzo Nibali (Bahrain Merida) zwyciężył w klasyfikacji generalnej wyścigu Tour of Croatia. Ostatni etap wygrał Sacha Modolo (UAE Team Emirates).

Ostatni etap Wyścigu Dookoła Chorwacji prowadził z miejscowości Samobor do Zagrzebia. Kolarze mieli do przejechania 147 kilometrów. Profil nie był wymagający, ale małe różnice czasowe w generalce dawały nadzieję na ciekawe ściganie.

Już niespełna na czwartym kilometrze mieliśmy lotną premię. Na niej z całych sił walczył Vincenzo Nibali (Bahrain Merida). „Rekin z Mesyny” dopiął swego i zdobył bardzo cenne trzy sekundy i w tym momencie to on mógł cieszyć się ze zwycięstwa w całym wyścigu.

Po emocjach na lotnym finiszu peleton puścił 15. osobową ucieczkę, w której jechał między innymi Branislau Samoilau (CCC Sprandi Polkowice). Białorusin z polskiej ekipy w pewnym momencie był wirtualnym liderem. Jednak siła peletonu była zbyt wielka nawet dla tak licznej ucieczki i 20 kilometrów przed metą z przewagi zostało tylko 50 sekund.

Na trudnych rundach w stolicy Chorwacji peleton mocno się naciągnął, a w ucieczce zostało tylko czterech kolarzy – Dmitriy Gruzdev (Astana Pro Team), Marco Coledan (Trek – Segafredo), Evgeny Shalunov (Gazprom-RusVelo) i Guillaume Boivin (Israel Cycling Academy). Z tyłu mocno pracowała ekipa Caja Rural, czyli Jaime Roson zdecydowanie nie dawał Nibalemu za wygraną.

5 kilometrów przed metą do czołówki dojechał Eduard Michael Grosu (Nippo – Vini Fantini). Jednak piątka nie dała rady większej grupce i wszystko zjechało się na 1000 metrów przed metą.

Brukowany podjazd w Zagrzebiu najlepiej pokonał Sacha Modolo (UAE Team Emirates). Drugi był jego kolega z ekipy Jan Polanc, a podium etapowe uzupełnił Boy van Poppel (Trek – Segafredo).

Na czwartym miejscu wjechał Nibali, który zyskał jeszcze kilka sekund nad Jaime Rosonem i przypieczętował tym samym triumf w klasyfikacji generalnej.

Na trzecim miejscu w generalce wyścig zakończył Jan Hirt (CCC Sprandi Polkowice), a Michal Schlegel wygrał klasyfikację młodzieżową.

Poprzedni artykułKatarzyna Niewiadoma na gorąco po Liege-Bastogne-Liege
Następny artykułLiège-Bastogne-Liège: Alejandro Valverde ponownie zwycięski, Kwiatkowski trzeci!
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments