GP Miguel Indurain / Orica-Scott / greenedgecycling.com

Piątego maja rusza pierwszy z wielkich tourów – Giro d’Italia. Wiemy, kto na pewno w nim nie pojedzie.

Z rywalizacji w Giro d’Italia wycofał się Simon Yates z Orica Scott. Początkowo dwóch braci Yates miało pojechać we włoskim wyścigu. Zmiana planów spowodowana jest przedłużającym się urazem kolana, którego doznał Esteban Chaves na początku tego roku.

Jednym z celów australijskiego teamu jest powalczenie o dwie białe koszulki podczas Giro i Tour de France, zwłaszcza po zeszłorocznym dowiezieniu białej koszulki do Paryża przez Adama Yatesa.

„Tour de France jest najważniejszym wyścigiem w roku i chcemy mieć plan, który będzie korzystny dla naszych młodych zawodników oraz spełni ambicje drużyny na ten sezon. Simon dostanie możliwość, aby po raz trzeci pojechać w wyścigu, a presja z Estebana, w jego debiucie w Tour de France, zostanie trochę zdjęta.”

– czytamy w oświadczeniu wydanym przez Matta White’a z Orica-Scott.

„Jesteśmy przekonani, że Esteban wyleczy swoją kontuzję kolana, bo już powrócił do treningów. Nie wiemy na ten moment czy, i w jaki sposób, ta przerwa wpłynie na jego ściganie podczas trzech tygodni ścigania.”

– dodał White.

 

Poprzedni artykułOpony szosowe – szerzej znaczy lepiej?
Następny artykułKary dla 56 kolarzy za zakrycie numerów w Tour of the Alps!
Jeździć na rowerze uczyła się w deszczu, a kolarstwem szosowym interesuje się odkąd sięga pamięcią. Ma kolarzówkę po tacie, którą nazwała Wiggo. Obecnie mieszka w Budapeszcie, gdzie uczy studentów języka polskiego i tłumaczy czym jest kolarstwo szosowe i torowe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments